Pub otwarty jest codziennie od godziny 15 do ostatniego gościa. Nie ma tutaj selekcji, wszyscy są mile widziani. Wejście jest bezpłatne, zazwyczaj nawet podczas koncertów. Trzeba się tylko zaopatrzyć w dobry nastrój.

Lokal jest dwupoziomowy. Na parterze znajdują się bar, stoliki, oświetlone przez malownicze świece umieszczone w starych butelkach, oraz "legowisko" - łóżko z licznymi poduszkami, które jak głosi drogowskaz, może się przydać po kilku kolejkach. Gdy zejdziemy do podziemi, znajdziemy sie w przestronnej sali koncertowej, ze sceną, stolikami i barkiem.

Z głośników leci przede wszystkim muzyka folkowa, ale też turystyczna, więc można pośpiewać do wtóru, czasem pojawi się lekki rock, czy reggae.

Dobra wiadomość dla osób niepalących: podczas koncertów, które odbywają się w piwnicy, nie wolno palić. Na parterze taki zakaz nie obowiązuje.

Stali goście polecają specjały lokalu: chleb ze smalcem, golonkę i pierogi, w bardzo przystępnych cenach. Za "smalec z chlebem" zapłacimy 5 zł, a pierogi to koszt 8 zł.

Pub szczyci się też swoim własnym radiem, puszczającym nagrania z koncertów oraz utwory z dedykacją od słuchaczy.

**

Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.