Z Grand Prix do Orła już w następnej edycji

Można być jednak pewnym, że sponsor łódzkiej drużyny Witold Skrzydlewski wypełni pustkę, jaka powstanie po ostatniej kolejce. Być może zostanie zorganizowany indywidualny turniej?

Im bliżej końca sezonu, tym nasi żużlowcy jeżdżą coraz lepiej. Wygrali trzy kolejne mecze - z Lechmą Poznań dwukrotnie i ostatnio z Lotosem.

Chyba niewielu spodziewało się, że po 12 kolejkach Orzeł mieć będzie na koncie 11 punktów i zapewnione utrzymanie bez konieczności jazdy w barażach. To wielki sukces.

W 12 meczach barw Orła broniło 13 zawodników. Oto ich dorobek: Daniel Jeleniewski 100 punktów (w 12 meczach), Mateusz Szczepaniak 99 (12), Rafał Trojanowski 69 (11), Linus Sundstroem 57 (9), Jacek Rempała 54 (11), Łukasz Jankowski 29 (7), Damian Michalski 14 (6), Charlie Gjedde 13 (2), Adrian Osmólski 10 (7), Piotr Dym 4 (3), Mateusz Kowalczyk 1 (1), Kirił Cukanow 0 (1), Mateusz Borowicz 0 (1), Timo Lahti 0 (1).

Po niedzielnym meczu ze Startem Orzeł wystąpi jeszcze w Rybniku w ostatnim meczu sezonu. Później tylko czołowa czwórka rozgrywa fazę finałową, natomiast dolna czwórka kończy sezon. Ostatni zespół będzie walczyć z trzecią drużyną drugiej ligi o miejsce w pierwszej lidze 2012.

Można już snuć przypuszczenia, jak będzie wyglądał następny sezon. Wydaje się, że istnieją duże różnice w poziomach lig, więc nikt nie spadnie ani z ekstraligi, ani z pierwszej ligi. W przyszłym sezonie w najwyższej klasie jeździć będą: Falubaz Zielona Góra, Unibax Toruń, Caelum Stal Gorzów, Unia Leszno, PGE Marma Rzeszów, Betard Wrocław, Włókniarz Częstochowa, Unia Tarnów oraz najlepsze drużyny pierwszej ligi, prawdopodobnie Polonia Bydgoszcz i GTŻ Grudziądz. W pierwszej lidze 2012 jeździć będzie Orzeł oraz Lotos Gdańsk, Start Gniezno, Daugavpils, RKM Rybnik, Lechma Poznań oraz z drugiej ligi Polonia Piła i Ostrów. Groźna może być Polonia Piła, właściwie Stokłosa Piła, bo taką nazwę teraz nosi ten klub, jako że sponsorem strategicznym drużyny został senator Henryk Stokłosa. Sponsor Orła Witold Skrzydlewski twierdzi, że w przyszłym sezonie na mecz do Łodzi Stokłosa przyleci helikopterem i wyląduje na środku toru przy ul. 6 Sierpnia.

W każdym razie pierwsza liga 2012 będzie jeszcze ciekawsza, bo w ekstralidze ma obowiązywać limit uczestników Grand Prix. Jest propozycja, by każdy klub miał w składzie tylko jednego asa z Grand Prix. Żużlowcy, dla których zabraknie miejsca w elicie, będą szukali miejsc pracy w niższych ligach. Zapewne uczestnik Grand Prix trafi też do Orła Łódź.