Do wypadku doszło około godziny 20.30 na rondzie Inwalidów w Łodzi. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca subaru jechał ulicą Puszkina w kierunku ulicy Przybyszewskiego. 37-letni kierowca zjeżdżając już ze skrzyżowania, nie zatrzymał się na czerwonym świetle i doprowadził do wypadku z kierowcą BMW, który jechał ulicą Rokicińską od centrum w stronę Janowa. Jak udało nam się ustalić BMW kierował obywatel Turcji.
Siła z jaką zderzyły się samochody, była tak duża, że kierowca BMW został zakleszczony w samochodzie. Strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego, żeby wydostać z pojazdu rannego kierowcę. Prawdopodobnie nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Mężczyzna w stanie ciężkim został odwieziony do CKD w Łodzi. Policjanci zatrzymali kierowcy subaru prawo jazdy.
Szczegółowe okoliczności wypadku będą wyjaśniane przez policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Przypomnijmy, że dwa dni temu, w wypadku na rondzie Inwalidów ranny został 5-letni chłopiec. Wypadek miał niemal identyczny przebieg. Kierowca opla astry zjechał ze skrzyżowania na czerwonym świetle i uderzył w furgonetkę, którą podróżowało dziecko.
KORONA KRÓLÓW. Sprawdź, co się wydarzy w kolejnym odcinku
Sprawdź, w które niedziele nie zrobisz zakupów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?