Widzew musi poprawić bilans z Koroną

Podczas środowego treningu na pełnych obrotach ćwiczył Jurijs Żigajevs. Pozyskanego zimą reprezentanta Łotwy zabrakło w kadrze na mecz z Lechem. Ćwiczą też pozostali rekonwalescenci Przemysław Oziębała, Krzysztof Ostrowski, ale zapewne jeszcze w tej kolejce nie wystąpią. Indywidualnie już trenuje nawet Prejuce Nakoulma, który ostatni mecz rozegrał z Wisłą w trzeciej kolejce.

Wiele wskazuje na to, że w sobotnim meczu w Łodzi w ataku gości wystąpią byli reprezentanci Polski, lider strzelców Andrzej Niedzielan i zatwierdzony w osta tnim dniu okienka transferowego Dawid Janczyk. Natomiast podczas oficjalnej prezentacji nowych piłkarzy Korony były zawodnik Widzewa Tomasz Lisowski potwierdził, że nie zagra w sobotę w Łodzi, gdyż wynika to z zapisu umowy transferowej między łódzkim i kieleckim klubem. Wątpliwy jest występ Nikoli Mijailovicia. Serbski obrońca nie trenował z zespołem i był testowany w Rosji w pierwszoligowej Amkarze Perm.

Mimo że w drugiej kolejce obecnego sezonu widzewiacy wygrali w Kielcach 2:1, po golach Niedzielana dla kielczan oraz dwóch Darvydasa Sernasa dla łodzian, to jednak Korona ma dodatni bilans spotkań z Widzewem. Ogółem w 16 meczach ekstraklasy, I ligi, Pucharu Polski i Pucharu Ekstraklasy kielczanie wygrali osiem spotkań, łodzianie dwa i padło pięć remisów (gole 27-12 dla kielczan). W ekstraklasie w sezonie 2006/2007 dwukrotnie wygrała Korona 3:0 w Kielcach i 1:0 w Łodzi. W sezonie 2007/2008 w Łodzi zwyciężyli goście 2:0, a w Kielcach padł remis 1:1.

Po transferach zimowych Marcina i Robaka do Kocaelispor oraz Tomasza Lisowskiego do Korony w kadrze seniorów Widzew nie ma żadnego reprezentanta Polski. Tym bardziej cieszy, że do reprezentacji do lat 19 na dwumecz z Norwegią we Wronkach 26 marca i w Grodzisku Wielkopolskim 28 marca powołany został Piotr Mroziński. To młody pomocnik pozyskany w zimowym okienku transferowym. Nie można wykluczyć, że dostanie szanse debiutu w ekstraklasie już w spotkaniu z Koroną. Atuty Mrozińskiego zna dobrze selekcjoner młodzieżówki Janusz Białek, który pracował wcześniej w Stali Mielec, skąd widzewiacy pozyskali tego dziewiętnastolatka.