Na konferencji prasowej Adam Pustelnik, wiceprezydent miasta, oraz Robert Kolczyński, dyrektor Departamentu Strategii i Rozwoju UMŁ, podkreślali, że z jednej strony cieszy, iż Główna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad otrzymała środki i podpisała umowę na wybudowanie tego węzła zgodnie z wcześniejszymi planami. Ale nadal nie został rozwiązany problem połączenia go z ul. Szczecińską. Bo wprawdzie z S14 będzie biegł łącznik w kierunku drogi krajowej nr 71 i Aleksandrowa, ale braknie drugiego, po wschodniej stronie „ekspresówki”, w kierunku Łodzi.
– Deklarujemy, że miasto jest gotowe wyremontować ul. Szczecińską, by mogła ona stanowić dojazd do S14, co było wcześniej jednym z warunków wybudowania łącznika – mówi wiceprezydent Pustelnik.
– Projekt remontu tej ulicy jest gotów od dawna, bo była o tym mowa już w 2005 roku – przypomina dyr. Kolczyński. – Nie zrobiliśmy go do tej pory, bo węzła miało nie być, wypadł w ramach optymalizacji kosztów. A teraz słyszymy, że GDDKiA nie zrobi łącznika od węzła do ul. Szczecińskiej, bo stan tej ulicy nie pozwala na skierowanie tam ruchu tranzytowego.
Maciej Zalewski, rzecznik GDDKiA w Łodzi, odbija piłeczkę w kierunku miejskich urzędników.
– W październiku, gdy już było wiadomo, że są pieniądze na węzeł Teofilów, zapraszaliśmy panią prezydent miasta na spotkanie w tej sprawie z udziałem przedstawiciela Ministerstwa Infrastruktury. Ale z magistratu nie pofatygował się nikt...
Wprawdzie w tegorocznym budżecie Łodzi na remont ul. Szczecińskiej pieniędzy nie przewidziano, ale – jak zapewniają łódzcy urzędnicy – w każdej chwili mogą się znaleźć, o ile GDDKiA będzie budować łącznik. A łącznik będzie budowany, jeśli miasto zacznie remontować Szczecińską.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?