MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W Widzewie bez zawirowań

(bart)
Łukasz Broź (z lewej) to jeden z tych widzewiaków, którzy poczynili największe postępy w trakcie minionych kilkunastu miesięcy.
Łukasz Broź (z lewej) to jeden z tych widzewiaków, którzy poczynili największe postępy w trakcie minionych kilkunastu miesięcy. fot. Paweł Łacheta
W wielu klubach pierwszoligowych trwają gorączkowe ruchy personalne (okienko transferowe zostanie otwarte na początku stycznia).

Kto wie, czy najspokojniej nie jest pod tym względem w szeregach lidera, Widzewa.

To jednak w żadnym razie nie powinno nikogo dziwić. W końcu gracze z Łodzi pewnie prowadzą w tabeli ze sporą przewagą nad kolejnymi zespołami.

Prawda jest bowiem taka, iż podopieczni trenera Pawła Janasa nie potrzebują w tym momencie piłkarzy, którzy mieliby im pomóc w awansie do ekstraklasy.

Tych zawodników, którzy dzisiaj są do dyspozycji byłego selekcjonera reprezentacji Polski z pewnością stać wiosną na podobny dorobek punktowy, jak jesienią. A to w zupełności wystarczy.

Na razie działacze i sztab szkoleniowy mają więc komfort namysłu nad ewentualnymi transferami. Nie zanosi się na to, by którykolwiek z ważnych dla zespołu z al. Piłsudskiego futbolistów miał opuścić jego szeregi w przerwie zimowej, w grę musiałaby wchodzić znakomita oferta finansowa, a kluby nie szastają ostatnio pieniędzmi.

Jak już informowaliśmy, na dobrej drodze są rozmowy dotyczące przedłużenia umów z Łukaszem Juszkiewiczem i Ugo Ukahem.

Kilku widzewskich trenerów (z Janasem na czele) wróciło już z Warszawy, gdzie wzięło udział w zorganizowanej przez PZPN kurso-konferencji dla szkoleniowców posiadających licencję UEFA PRO. Wysłuchali tam m.in. wykładu znanego Anglika Howarda Wilkinsona.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto