W Polkowicach karne wykona Mączyński

- Zwycięstwo z Kolejarzem na pewno nas podbudowało, a teraz chcemy powtórzyć to w Polkowicach i wrócić z trzema punktami - zapowiada najlepszy piłkarz meczu z drużyną ze Stróży Jakub Kosecki.

Wyjściowa jedenastka łódzkiej drużyny nie powinna się znacząco różnić od tej, która rozpoczęła mecz z Kolejarzem. Być może trener Andrzej Pyrdoł zdecyduje się na wystawienie od pierwszej minuty Marcina Smolińskiego, który mógłby zastąpić bezbarwnie grającego w ostatnim czasie Bartosza Romańczuka. Nadal kontuzjowany jest Gieraga, więc na prawej obronie wystąpi Piotr Klepczarek. W poniedziałek i we wtorek z zespołem normalnie trenował Woźniczka i został włączony do kadry, ale trudno przypuszczać, by wybiegł na boisko już od pierwszej minuty, bo ostatnio długo pauzował z powodu kontuzji. Do Polkowic pojechało siedemnastu piłkarzy, a w meczowej kadrze zabrakło miejsca dla Damiana Pawlaka, Patryka Kubickiego, Briana Obema i Szymona Salskiego.

We wtorek łódzcy piłkarze trenowali na głównym boisku stadionu przy al. Unii. W trakcie zajęć trener zarządził ćwiczenie rzutów karnych, co nie może dziwić, bo w tym sezonie na pięć podyktowanych jedenastek łodzianie wykorzystali zaledwie dwie. We wtorek najlepiej karne egzekwował Krzysztof Mączyński, który na dziesięć strzałów aż dziewięć razy trafił do siatki. Jeśli zatem sędzia w meczu podyktuje karnego, prawdopodobnie Mączyński będzie jego wykonawcą.

Polkowiczanie przegrali cztery ostatnie mecze i liczą, iż w spotkaniu z liderem pierwszej ligi zdołają się przełamać. Szefowie klubu chcą, by mecz obejrzała rekordowa liczba kibiców, dlatego postanowili, że kibice, którzy przyjdą na stadion z klubowym szalikiem, będą mogli bezpłatnie obejrzeć mecz z ŁKS.

Jesienią w Łodzi ŁKS pokonał Górnika 1:0, a gola zdobył Marcin Smoliński. Mecz był bardzo wyrównany, a polkowiczanie sprawili ełkaesiakom poważne problemy. Dziś ŁKS z pewnością gra słabiej niż wtedy, ale i piłkarze Górnika spisują się dużo gorzej. Jeśli łódzki zespół zwycięży w Polkowicach, zrobi ogromny krok w kierunku awansu do ekstraklasy. Gdy łódzki zespół będzie zaczynał mecz z Górnikiem, będzie znany już wynik meczu Floty Świnoujście, która gra w Radzionkowie z Ruchem. 45 minut przed meczem w Polkowicach rozpocznie się spotkanie Podbeskidzia Bielsko-Biała z Piastem Gliwice.

Prawdopodobne składy
Górnik: Szymański - Kokoszka, Mróz, Breznican, Opałacz - Bancewicz, Salamoński, Chyła, Wacławczyk, Piotrowski - Piątkowski. Trener: Dominik Nowak.

ŁKS: Wyparło - Klepczarek, Łabędzki, Mowlik, Kaczmarek - Kosecki, Kłus, Mączyński, Smoliński, Bykowski - Mięciel. Trener: Andrzej Pyrdoł.

Sędziuje: Daniel Kruczyński (Żywiec)