Łodzianie na budowę pożyczają od banków średnio 220 tys. zł. Dla porównania, mieszkańcy Gdańska zaciągają kredyty średnio w wysokości 290 tys. zł, a Poznania o zaledwie 10 tys. mniej.
Dominik Skrzycki, zastępca dyrektora departamentu produktów kredytowych ds. kredytów hipotecznych obu łódzkich banków mówi, że od kilku miesięcy obserwowany jest systematyczny wzrost liczby klientów posiadających wkład własny, a udział własnych środków w całościowej kwocie kredytu jest coraz większy. Ta tendencja jest spowodowana przede wszystkim wycofaniem się wielu banków z kredytowania stu procent wartości nieruchomości. Wpływ na to może mieć także niestabilna sytuacja gospodarcza, która sprawia, że klienci są zainteresowani niższymi kredytami.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?