Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Usiłowanie zabójstwa na Kusocińskiego w Łodzi

opr. al
Do usiłowania zabójstwa doszło pod blokiem przy Kusocińskiego w Łodzi
Do usiłowania zabójstwa doszło pod blokiem przy Kusocińskiego w Łodzi Policja
Policjanci zatrzymali 66-letniego mieszkańca osiedla Retkinia w Łodzi podejrzanego o usiłowanie zabójstwa. Do zdarzenia doszło 14 września. Sprawca zadał innemu mężczyźnie cios w serce, bo ten wydzwaniał do niego w nocy domofonem. Ofiarę znalazł przypadkowy przechodzień, który na szczęście okazał się ratownikiem medycznym.

14 września 2013 roku około godziny 2 w nocy przechodzień, idący ulicą Kusocińskiego w Łodzi, zauważył leżącego na chodniku mężczyznę z raną kłutą w okolicy serca. Natychmiast powiadomił pogotowie ratunkowe i jednocześnie, jako wykwalifikowany ratownik medyczny, udzielił pierwszej pomocy. Ciężko rannego 36-latka jeszcze tej samej nocy operowano w związku z uszkodzeniem komory serca.

Policjanci ustalili, że zaatakowany mężczyzna wracał pechowej nocy ze spotkania towarzyskiego. Próbował dostać się do domu, wydzwaniając domofonem, lecz jak się później okazało pomylił w bloku klatki. W pewnym momencie, kiedy się pochylił, poczuł ból w okolicach serca. Ktoś zadał mu cios ostrym narzędziem i uciekł.

Tracąc siły, próbował dojść do stacji paliw przy ulicy Kusocińskiego. Tam też został znaleziony. 17 października policjanci z Łodzi dotarli do 66-letniego lokatora tego domu. Mężczyzna do tej pory nie był notowany przez policję. To do niego , przez pomyłkę, w nocy wydzwaniał domofonem pokrzywdzony. Najprawdopodobniej to tak zdenerwowało sprawcę, że zszedł na dół i zadał cios nożem.

Mężczyzna usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa za co grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Sąd na wniosek prokuratury tymczasowo aresztował go na najbliższe 3 miesiące.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto