MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ubezpieczyciel, zamiast płacić, drwi z kierowców

(tj)
Ewa Janowska jest oburzona treścią pisma od firmy ubezpieczeniowej.
Ewa Janowska jest oburzona treścią pisma od firmy ubezpieczeniowej. fot. Maciej Stanik
Do redakcji "Expressu" zgłaszają się kolejne osoby, które uszkodziły swoje auto na łódzkich drogach, a od ubezpieczyciela nie dostały odszkodowania, tylko dowiedziały się, że... nie potrafią jeździć!

W tym tygodniu opisaliśmy sprawę Romana Bonikowskiego, który na ul. Kąkolowej wpadł oplem w lodowe koleiny i uszkodził samochód. Firma InterRisk, w której jest ubezpieczone miasto, zamiast wypłacić odszkodowanie, napisała, że do uszkodzenia pojazdu doszło w wyniku nieszczęśliwego wypadku, braku ostrożności, jak również błędów w taktyce i technice jazdy. Dokładnie tej samej treści pismo odebrali Piotr Chodzyński, właściciel audi A4 i Ewa Janowska, właścicielka opla.

- Wjechałem na ul. Harnama i po chwili szorowałem podwoziem po lodowych koleinach - mówi pan

Piotr. - Natychmiast się zatrzymałem i próbowałem wycofać. Wtedy uszkodziłem zderzak i osłonę silnika.

Historia Ewy Janowskiej jest bardzo podobna.

- Wyjechałam z bramy na ul. Dębowej; przez całą jezdnię ciągnęły się lodowe koleiny - mówi. - Jechałam powoli, ale auto zawadziło o lód dolną częścią zderzaka i podwoziem. I te elementy zostały uszkodzone. Ubezpieczyciel przysłał mi pismo, z którego wynika, że nie potrafię jeździć. To skandal!

Firma InterRisk uważa, że w przypadku uszkodzenia auta na lodowych koleinach nic nie wskazuje na zaniedbania ze strony zarządcy drogi.

- W skrajnie złych warunkach pogodowych i drogowych kierowcy nie powinni kontynuować jazdy - uważa Anna Krajewska-Horosz, kierownik zespołu promocji i reklamy w firmie InterRisk.

Pani Anna dziękuje redakcji za "podjęcie trudnego tematu - bezpieczeństwa kierowców (...) Raz jeszcze serdecznie proszę uczulić kierowców na konieczność bezpiecznej i odpowiedzialnej jazdy - co czasami może oznaczać jej przerwanie do momentu, kiedy warunki drogowe pozwolą ją kontynuować".

Poszkodowani łodzianie zapowiadają, że będą się odwoływać od decyzji towarzystwa ubezpieczeniowego.

od 7 lat
Wideo

Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto