Najtragiczniejszy wypadek, do którego doszło podczas długiego weekendu na drogach województwa łódzkiego, miał miejsce w sobotę w Głownie. Zginęła 7-miesięczna dziewczynka - pasażerka fiata.
Około godz. 15.30 na drodze krajowej nr 14 w Głownie 42-letni kierowca ciężarowego dafa, najprawdopodobniej nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu i uderzył w tył ciężarowego mercedesa. W wyniku uderzenia daf zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z fiatem cinquecento, którym podróżowała 4-osobowa rodzina. 7-miesięczna dziewczynka zginęła na miejscu, choć zgodnie z przepisami jechała w odpowiednim foteliku z zapiętymi pasami. Jej rodzice oraz 5-letni brat przebywają w szpitalu. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- Kierowca ciężarowego samochodu był trzeźwy - mówi Mirosława Kraszewska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Okoliczności wypadku badamy pod nadzorem prokuratury.
Długi majowy weekend przyniósł niestety i inne drogowe tragedie. Włączenie świateł mijania na niewiele się zdało, bo liczba wypadków, ofiar śmiertelnych i rannych, jest niemal taka sama, jak podczas ubiegłorocznej majówki.
Od 27 kwietnia do 5 maja na drogach naszego województwa policjanci odnotowali 68 wypadków, w których zginęły 4 osoby, a 93 osoby zostały ranne. Zatrzymano 234 nietrzeźwych kierujących pojazdami.
W całym kraju w ciągu minionych 9 dni wydarzyło się 950 wypadków. Na drogach zginęło ponad 100 osób, a 1300 zostało rannych. Policjanci zatrzymali blisko 4 tysiące nietrzeźwych kierowców.
Policja radzi jak zaplanować podróż
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?