Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toast za wolność przed łódzką Filmówką

Marta Roszkowska
Marta Roszkowska
"Moja dwudziestoletnia" to tytuł wystawy fotograficznej, którą z okazji obchodów 4 czerwca ’89 przygotowali studenci Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi.

Jak we wstępie do katalogu wystawy napisał Dawid Furkot, kurator wystawy - "Moja dwudziestoletnia" to rodzaj eseju fotograficznego, wielogłosowej narracji, której przedmiotem jest zobrazowanie emocjonalne i artystyczna postawa wobec minionego dwudziestolecia. (…) Oto kolekcja zdjęć skłaniających do zastanowienia się i powstałych, by podkreślić, że możliwe jest uwolnienie się od historycznego fatum ciążącego dotąd nad naszym narodem.

Fot. Marta Roszkowska

- To, co tu widzimy jest wyrazem twórczego spojrzenia studentów na rzeczywistość, może bardzo przewrotną, symboliczną, może nie zawsze radosną - powiedział dziekan wydziału fotografii prof. Janusz Tylman. - Wystawa powieszona jest na płotach, myślę, że jest to taki znak i symbol. Te płoty w tej chwili nie dzielą, wydaje mi się, że one nas ogarniają – dodał dziekan.

Otwarcie ekspozycji nie było jedyną atrakcją, jaka czekała wczoraj na zebranych przed gmachem PWSFTViT. Przybyłych gości powitał i podzielił się swoimi refleksjami związanymi z rocznicą dwudziestolecia wolnej Polski rektor uczelni, Robert Gliński – Gdy dwadzieścia lat temu po 4 czerwca spojrzałem przez okno pozornie nic się nie zmieniło, ale jednak coś w nas pękło. Upadł komunizm, rzeczywistość wokół zaczęła się powoli zmieniać i myśmy też zaczęli powoli się zmieniać. To był moment szczególny.

Fot. Marta Roszkowska

Nie mogło oczywiście zabraknąć powszechnego wczoraj toastu za "wolną dwudziestoletnią", który wraz z Robertem Glińskim wznieśli m.in. wykładowcy i studenci łódzkiej szkoły filmowej oraz przedstawiciele łódzkich władz. – Dla mnie jest to piękna dwudziestoletnia dziewczyna, która zrodziła się w wyniku całej historii, począwszy od 1939 roku, kiedy to Polacy stracili wolność, ale nie stracili ducha - mówił o jubileuszu wiceprezydent miasta Łodzi Włodzimierz Tomaszewski.

Dalszej części wieczoru nie zakłóciły nawet niesprzyjające warunki atmosferyczne. Po znalezieniu schronienia w murach uczelni, zebrani wysłuchali koncertu utworów Kazika Staszewskiego w wykonaniu studentów drugiego roku łódzkiej filmówki. Uroczystość zwieńczył poczęstunek tradycyjnym urodzinowym tortem.

Przeczytaj także:
- "Tam nasz początek" - toastów ciąg dalszy!
- Pierwszy łódzki toast za wolność
- Zapuść wąsy na 4 czerwca - happening
- Happening "Od jaj do wolności"

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto