18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To był najtragiczniejszy w tym roku pożar w Łodzi

(gb, em)
Choć pożar wybuchł na II piętrze kamienicy, zaczadziła się rodzina mieszkająca piętro wyżej.
Choć pożar wybuchł na II piętrze kamienicy, zaczadziła się rodzina mieszkająca piętro wyżej. fot. Łukasz Kasprzak
W szpitalu im. Konopnickiej zmarła w poniedziałek wieczorem 3,5-letnia Wiktoria, zatruta tlenkiem węgla w pożarze kamienicy przy ul. Włókienniczej, który wybuchł w nocy z piątku na sobotę.

Jej 23-letnia matka zmarła kilka godzin wcześniej w szpitalu im. Barlickiego, a starsza siostra, 5-letnia Amelia - w karetce pogotowia w noc pożaru.

- Dziewczynka, która przeżyła i trafiła do szpitala, była wcześniej reanimowana w karetce - mówi dr Andrzej Piotrowski, ordynator Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej szpitala im. Konopnickiej. - Prawdopodobnie w chwili przywiezienia na oddział jej mózg był już uszkodzony.

Według lekarzy, ofiary pożaru przebywały zbyt długo w zadymionym mieszkaniu, dlatego nie udało się ich uratować. Od chwili znalezienia ich przez strażaków aż do śmierci nie odzyskały przytomności.

To był najtragiczniejszy pożar w Łodzi w 2011 roku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jego przyczyną było zaprószenie ognia w mieszkaniu piętro niżej, na drugim piętrze. Wiadomo, że jego lokator, 46-letni mężczyzna, jest bezrobotny i nadużywa alkoholu.

- W chwili zdarzenia miał ponad 2,5 promila alkoholu we krwi. Twierdzi, że jedyne, co pamięta z tego dnia, to późny wieczór, gdy kładł się spać - mówi mł. aspirant Grzegorz Wawryszuk z biura prasowego łódzkiej policji. - W pożarze doznał poparzenia dłoni i trafił do szpitala.

Jak poinformował Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, we wtorek mężczyzna opuścił Instytut Medycyny Pracy i został zatrzymany. W środę będzie przesłuchiwany. Również zostanie przeprowadzona sekcja zwłok kobiety i jej córek.

Ojciec dzieci stracił prawa rodzicielskie i przebywa za granicą.

Prokuratura podaje, że rok w temu w pożarze zginęła matka 23-latki.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto