Szukają dawców szpiku dla chorej strażniczki miejskiej z Łodzi

Pani Ewelina ma 34 lata i na co dzień jest strażniczką miejską w Łodzi. W połowie czerwca kobieta dowiedziała się, że cierpi na złośliwą odmianę ostrej białaczki limfoblastycznej. 34-latka przechodzi chemioterapię, ale ta nie jest w stanie ją wyleczyć. To tylko doraźna metoda, pozwalająca dotrwać do przeszczepu szpiku lub komórek macierzystych.

Niestety, wciąż nie znaleziono dawcy szpiku. Dlatego straż miejska oraz Fundacja DKMS (baza dawców komórek macierzystych) w dniach 23-24 lipca organizują w Łodzi wielką akcję rejestracji potencjalnych dawców.

- Im więcej osób będzie zarejestrowanych, tym większe są szanse na znalezienie bliźniaka genetycznego dla osób potrzebujących przeszczepienia, w tym Eweliny - mówi Sylwia Zakrzewska z Fundacji DKMS.

Zarejestrować można się będzie w sześciu punktach:
- Pasaż Schillera (godz. 12-18)
- Manufaktura (godz. 12-18)
- pływalnia Promienistych (godz. 10-16)
- pływalnia Wodny Raj (godz. 10-16)
- Arturówek (godz. 10-16)
- Stawy Jana (godz. 10-16)

Zarejestrować może się każdy zdrowy człowiek pomiędzy 18. a 55. rokiem życia, ważący co najmniej 50 kg. Potencjalni dawcy nie muszą się niczego obawiać, bo pobieranie szpiku lub komórek macierzystych jest całkowicie bezpieczne. W 80 proc. przypadków wykorzystywana jest metoda pobierania krwiotwórczych komórek z krwi. W 20 proc. szpik pobierany jest punktowo z talerza miednicy, przy ogólnej narkozie.