Święto tańca! W Teatrze Wielkim konkurs o Bursztynowego Fauna

Trzynastu początkujących choreografów (prezentacje z udziałem publiczności zaczną się o godz. 18) oceni jury, którego przewodnictwo obejmie jeden z największych tancerzy świata Vladimir Malakhov. Jutro, o tej samej porze, on i gwiazdy Staatsballett Berlin dadzą galowy koncert, a laureaci konkursu odbiorą nagrody.

Na zwycięzcę czeka statuetka Bursztynowego Fauna. Jej autorem jest rzeźbiarz z Pabianic, Rafał Frankiewicz pracujący wraz z żoną Martą. Będzie to odwzorowana w brązie i bursztynie postać Wacława Niżyńskiego, legendarnego odtwórcy tytułowej postaci w „Popołudniu Fauna” Debussy’ego. Laureat Grand Prix dostanie także 25.000 zł. Jury przyzna też pierwszą nagrodę i 10.000 zł.

Podczas gali Malakhov, określany mianem „tancerza stulecia” odbierze nadzwyczajnego statuetkę „Fauna” za wybitny wkład w rozwój światowego baletu.

Jak mówi pomysłodawca i organizator konkursu, Alexandr Azarkevitch, znawca sztuki Diagilewa, laureat medalu jego imienia, propozycje są bardzo zróżnicowane, wszystkie stawiają na pomysłowość i technikę. – Każdy przywozi swoich wykonawców. Będą sola, duety, czasem układy kilkuosobowe. Wszystkie bez scenografii, najwyżej z drobnymi elementami plastycznymi. Artyści dostają do dyspozycji pustą przestrzeń i możliwość operowania światłem.

Wśród uczestników konkursu jest 28-letni Genadij Rybalchenko, ukraiński tancerz, absolwent szkoły baletowej w Charkowie, związany z Teatrem Narodowym w Kijowie, od dwóch lat występujący w łódzkim Teatrze Wielkim (m.in. w „Dziadku do orzechów” i „Jeziorze łabędzim”). Przedstawi „Portret Doriana Graya”. Wraz z nim zatańczą artyści naszego baletu: Beata Brożek, Julia Sadowska, Nazar Botsiy, Vilde Johannessen.

Na scenach królują dobrze wypromowane gwiazdy choreografii. Młodzi rzadko mają szansę zaistnieć. Konkurs (jedyny w Polsce, jeden z nielicznych na świecie), jak podkreśla A. Azarkevitch, ma otwierać im drogę, a miłośnikom tańca dać okazję uczestniczenia w narodzinach gwiazd.