Były to pierwsze z konsultacji społecznych dotyczących przyszłorocznego budżetu - kolejne w czwartek na Widzewie. Spotkanie zorganizowane zostało w podziemiach w największej sali urzędu, w której jednak ledwo się zmieściły zainteresowane osoby.
Tomaszowi Sadzyńskiemu towarzyszyło kilkunastu urzędników, komendant straży miejskiej, dyrektor Zarządu Dróg i Transportu, licznie zjawili się radni. Spotkanie trwało ok. dwóch godzin. Mieszkańcy Bałut chcieli m.in.: zapisania w budżecie więcej pieniędzy na paliwo dla straży miejskiej, bo nie dojeżdża na Zielony Romanów, zagwarantowania pieniędzy na wypłatę odszkodowań dla mieszkańców za decyzje urzędników, podwyżek dla niepedagogicznych pracowników szkół i żłobków, wyjaśnienia sprawy dworca na Żabieńcu ("był remontowany za 2 mln zł ,a teraz jest zamknięty"), wymiany okien w przedszkolu nr 30 i żłobku nr 24, remontu ul. Łagiewnickiej, Lechickiej i Chochoła. Tomasz Sadzyński zapowiedział m.in. przeprowadzenie kontroli dzienników podawczych, w których są rejestrowane pisma wpływające do delegatur - czy na wszystkie wysłano odpowiedzi, i reformę administracji nieruchomościami. Pytany, czy planuje podwyżkę cen biletów komunikacji miejskiej, unikał jednoznacznej odpowiedzi.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
