Starcie w hali przy ul. Skorupki było niezwykle zacięte. Drużyna prowadzona przez Rafała Gąsiora prowadziła już 2:0wsetach, jednak łodzianki doprowadziły do tie-breaku. W nim górą byli jednak goście (16:14).
Takich spotkań długo się nie zapomina, liczymy więc, że podrażniona ambicja wpłynie na dobrą postawę naszego zespołu. Tym bardziej iż nastroje znacznie się w nim poprawiły. Nic tak bowiem nie działa dobrze na kobiety, jak sukces, a w końcu Budowlani przełamali kryzys, odnosząc dwa kolejne ligowe zwycięstwa.
Żadna z zawodniczek nie narzeka na poważniejsze urazy. Masacci ma więc w kim wybierać. Wierzymy, że włoski szkoleniowiec również ma świadomość wagi starcia z Pałacem. W tak trudnej sytuacji organizacyjno- finansowej klubu ewentualna kolejna wygrana bez wątpienia w jeszcze większym stopniu scementowałaby łódzki team.
W poprzednim meczu w PlusLidze bydgoszczanki pokonały we Wrocławiu Impel Gwardię 3:1, zaś za MVP tego spotkani uznano Zuzannę Czyżnielewską, która zdobyła osiemnaście punktów. Zarówno Pałac, jak i Budowlani, zachowały szansę na wywalczenie Pucharu Polski (nasze dziewczyny cieszyły się z triumfu w tych rozgrywkach w 2010 r.).
W PP łodzianki wygrały w Mielcu ze Stalą 3:1, natomiast ich przeciwniczki uporały się w Legionowie z Legionovią 3:0.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?