Wiadomo, że Tomasz Sadzyński dogadywał szczegóły z resortem w poniedziałek, on sam jednak sprawy komentować nie chce. Przyszły prezes to radny miejski klubu Platformy Obywatelskiej oraz sekretarz województwa, a w zeszłym roku komisaryczny prezydent Łodzi. Zastąpi Marka Cieślaka (PO), obecnie wiceprezydenta Łodzi.
O nominacji dla Sadzyńskiego mówiło się od grudnia, tyle że bez konkretów. Podobno dlatego, że o Sadzyńskiego trwał spór. W łódzkiej PO uznawany jest za człowieka ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego, który w Łodzi jest w mniejszości, bo karty rozdaje tu zazwyczaj minister infrastruktury Cezary Grabarczyk. Zatem awans Tomasza Sadzyńskiego będzie odebrany jako ukłon premiera w stronę ministra Kwiatkowskiego.
Dla Sadzyńskiego to z kolei konieczność rzucenia mandatu radnego, by nie było konfliktu interesów, bo miasto ma udziały w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.
W klubie Platformy Tomasz Sadzyński jest postrzegany jako nieformalny przywódca piątki radnych "od Kwiatkowskiego", czyli odłamu niepłynącego głównym nurtem łódzkiej Platformy. Miejsce w Radzie Miejskiej zajmie kandydatka z kolejnym wynikiem na liście, czyli Joanna Kopcińska, która w jesiennych wyborach samorządowych zdobyła 807 głosów.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?