Stało się to za sprawą Podbeskidzia Bielsko-Biała, które w meczu na szczycie zremisowało w Świnoujściu z Flotą 1:1.
1:0 - Nwaogu (47, karny), 1:1 - Zaremba (90)
Ten wynik sprawił, że łodzianie mają już dwa punkty przewagi nad najgroźniejszym konkurentem w walce o pierwsze miejsce.
W drugim piątkowym spotkaniu Dolcan Ząbki przegrał na własnym boisku z Wartą Poznań 1:2 (0:1).
0:1 - Wichtowski (36), 1:1 - Koziara (80), 1:2 - Zakrzewski (85).
Zapewne z jednej strony szkoleniowiec ŁKS cieszy się, że drużyna mogła dopisać sobie do dorobku kolejne trzy punkty, z drugiej jednak rytm meczowy został zakłócony. Zapewne trener Andrzej Pyrdoł zarządziłby sparing, ale sezon w pełni, toteż w tym okresie pozyskanie wartościowego rywala do gry szkolnej jest niewykonalne.
W piątek piłkarze drużyny z al. Unii normalnie trenowali. Po zajęciach spotkali się na wspólnym jajeczku, ale nie mogli się jeszcze rozjechać do rodzinnych domów, by rozpocząć przygotowania do świąt. Szkoleniowiec zdecydował, że także w sobotę będą musieli się pojawić na treningu. Później będą mieli wolne, a przygotowania do następnego ligowego meczu rozpoczną we wtorek. Czasu nie zostanie wiele, bo łodzianie już w piątek zmierzą się z Ruchem Radzionków.
Czołówka tabeli I ligi
1. ŁKS
2. Podbeskidzie
3. Flota
4. Piast
5. Sandecja
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?