Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rebelia ESM. Rap prosto z Dąbrowy

Robert Kazuła
Rebelia ESM to zespół hip-hopowy w skład którego wchodzą Martyn oraz Jotka. Poznali się 6 lat temu w Łodzi, w ośrodku Monar w Ozorkowie, z którym są związani do dzisiaj.

Wspólnie z pacjentami ośrodka tworzą muzykę, która jest elementem terapii. Wokale nagrywają w studio powstałym na terenie placówki na „bitach” podebranych z soundclick.com. Wspólna twórczość ma za zadanie zmotywować podopiecznych Monaru w chwilach, gdy pojawią się myśli powrotu do narkotyków. Martyn i Jotka (Przemek) poprzez swoje teksty pragną pokazać kierunek słuchaczowi - nie zawsze trzeba uciekać w nałogi, by żyć normalnie.

We wrześniu 2010 r. skończyli „nielegal” Rebelia E.S.M, którą można przesłuchać na myspace i ściągnąć ze strony. Obecnie REBELIA ESM, udziela się w łódzkim projekcie "FRONT" (m.in. Pilu, Polak, Mercu, Joter, Banioll, Żółwiu, Dj Kaps).

Jak streścilibyście swoją dotychczasową karierę ?
Przemek : Tworzę hip-hop od 2000 r., do tej pory udało mi się nagrać kilka płyt wydanych własnym sumptem.
Martyn : Mam podobnie jak Przemek, choć pierwszy raz za mikrofon chwyciłem 5 lat później.
Razem : Razem nagrywamy od 3 lat, a poznaliśmy się ponad 6 lat temu w Łodzi, na Tuszyńskiej w Ośrodku Monar gdzie sprowadziły nas wspólne doświadczenia i koleje losu. Do tej pory zagraliśmy wspólnie ponad 50 koncertów w różnych miastach w Polsce, poznając dzięki temu artystów z tzw. pierwszej ligi.

Jesteście młodymi ludźmi, skąd pomysł na tworzenie muzyki i dlaczego właśnie rapu ?
Martyn : Wychodzimy z założenia, że posiadanie pasji, hobby, zajawki na cokolwiek daje dużo energii, oraz przede wszystkim rozwija. Przerobiliśmy już etap siedzenia w domu i narzekania jak jest ciężko na tym świecie. Zabraliśmy się za muzykę m.in. dlatego, że dzięki niej możemy wyrazić swoje emocje, myśli, przeżycia i doświadczenia – a to wszystko daje nam właśnie rap – nie ogranicza nas.

Co na to Wasi znajomi ? Jak zapatrują się na to Wasze rodziny ?
Martyn : Znajomi wspierają nas w różnych inicjatywach które robimy, nawet jeśli nie są związane z muzyką. Moi rodzice raczej nie słuchają moich utworów, ale to ze względu na to, że mieszkamy od siebie ponad 250 km i raczej nie są na bieżąco. Mam za to duże wsparcie w bracie, który mnie wspiera i kibicuje.
Przemek: Moja mama nie żyje od kilku lat, a ojciec nie słucha mojej muzyki, jedyne wsparcie które mam jest od siostry.

Dla wielu ludzi hip-hop to przede wszystkim agresja, wulgaryzmy i narkotyki. Czy zgadzacie się z taką opinią ?
Razem: Po części jest to stereotyp wykreowany przez ludzi którzy w ogóle nie znają się na szeroko rozumianym pojęciu hip-hop. Oczywiście nie ma co ukrywać, że wczasach gdzie prawie każdy może mieć domowe studio, powstają utwory które propagują przemoc i narkotyki. My jako Rebelia ESM się pod tym nie podpisujemy! Na chwilę obecną jest bardzo dużo dobrego i świadomego hip-hopu który trafia do wielu osób. Polecamy zapoznać się z ostatnimi płytami – Eldo, Fisza, Sokoła, Tetrisa, Łony, czy chociażby łódzkiego Zeusa, którego nowa płyta niedawno trafiła na półki sklepowe.

Czym tak naprawdę jest dla was muzyka i co w niej najbardziej doceniacie ?
Przemek: Jest to mój sposób na wyrażenie siebie poprzez Emocje Słowa Myśli.
M: Muzyka (hip-hop) towarzyszy mi praktycznie od zawsze, więc jest to dla mnie kawał mojego życia. Wspólne chwile spędzone ze słuchawkami na uszach, spotkania z podkręconymi głośnikami... sąsiedzi stukający w ścianę itp. :) A w muzyce doceniam to, że tak naprawdę każdy może zaprezentować siebie i swoje umiejętności. Na chwilę obecną jest dużo monotematyczności w muzyce, ale na szczęście są jeszcze ludzie którzy nie zamykają się w sztywnych ramach.

Jak wspominacie swoje początki ?
Martyn : W 1993 r. Dostałem od mojego starszego kuzyna "w spadku" zestaw 80 kaset z amerykańskim rapem, od tamtego czasu złapałem zajawkę właśnie na ta muzykę. Nigdy jednak nie wyobrażałem siebie po drugiej stronie głośnika. Dopiero, gdy poznaliśmy się z Przemkiem w 2005 r. Postanowiłem spróbować sił w pisaniu tekstów i nagrywaniu. Nie było łatwo, bo wtedy jeszcze skupiałem się na tym co pomyślą i powiedzą inni, na chwilę obecną nie zwracam na to uwagi.

Przemek: Jak poszedłem do średniej szkołę poznałem swoją pierwszą elitę która też się trudniła tą zajawką i razem zaczęliśmy tworzyć. Podkłady tworzyliśmy jakby nie było na prymitywnym programie Ejay a wokale rejestrowaliśmy u mnie w domu na wieży nagrywając z kasety na kasetę. Po prostu zajawka. Później grono że tak powiem „raperów”w moim życiu się zmieniało, aż do momentu jak poznałem Martyna i po jakimś czasie postanowiliśmy razem tworzyć i tak do dziś.

Jak wygląda Wasza współpraca z młodymi nieznanymi raperami, producentami czy też dj`ami? Czy jest możliwość żebyście „dograli się” na płytę komuś, kogo nie znacie ?
Martyn : Nagrywamy z różnymi ludźmi, których poznajemy na wspólnych koncertach, znajomymi z Łodzi, Iławy i Chrzanowa. Wspieramy również moich podopiecznych, którzy są w trakcie terapii w Ośrodku Monar w Ozorkowie.
Przemek: Nagrywamy przede wszystkim z ludźmi z którymi widzimy się w studio face2face, raczej nie wysyłamy wokali drogą mailową.

Razem : Poznajemy nowe składy na wspólnych koncertach, a to czasami owocuje późniejsza współpracą. Korzystając z okazji pozdrawiamy (Seidue 62 / Kalisz; Siedem / Grudziądz, oraz Klinika Syndykat / Łódź).

Czytając komentarze pod Waszym facebookowym profilem i po liczbie „lajków” można zauważyć, że Wasza muzyka trafia do ludzi, że się im podoba.
Razem : Bardzo nas to cieszy, że z dnia na dzień jest co raz więcej odsłuchów na myspace, czy naszym kanale na youtube. Raczej nie szukamy odbiorców na siłę, cały czas robimy coś nowego i nie pozwalamy sobie na zastój. Myślę, że m.in. to się ludziom podoba, bo co jakiś czas wychodzi coś nowego.
Martyn : Często się zdarza, że któryś z moich podopiecznych mówi, że dzięki jakiemuś z naszych kawałków złapał motywacje do tego by kontynuować terapię, a nie się poddawać.

Co czujecie czytając pochlebne komentarze na swój temat ?
Razem : Miło, że ludzie nas doceniają, propsy od ludzi dają nam większą energię i motywację do nagrywania. Cieszymy się z tego, że mamy co raz więcej słuchaczy, którzy nas wspierają na koncertach. Oczywiście nie obrastamy w piórka, bo wiemy na czym stoimy i jaką mamy przed sobą długą i krętą drogę.

A jak reagujecie na krytykę?
Martyn : Jeśli są to obiektywne komentarze od ludzi siedzących w tej muzyce, staramy się wysłuchać/wyczytać i wyciągnąć wnioski na przyszłość.
Przemek: Jeżeli natomiast są to głownie hejty przez dzieci internetu nie reagujemy na nie.

W informacji na Waszym wspomnianym już facebookowym FanPage można przeczytać, że planujecie wydanie kolejnego albumu ? Czy tym razem również będzie to nielegal ?
Razem : Niestety tak, nasz kolejny krążek będzie wytłoczony w ilości ok. 300 szt. za własne zaoszczedzone i zarobione pieniadze. Jak już mówliśmy długa droga jeszcze przed nami i zdajemy sobie z tego sprawę. Oczywiście jeśli ktoś by nam zaproponował współpracę to jesteśmy jak najbardziej otwarci na wsparcie i propozycje.

Jakie macie plany na przyszłość ?
Razem : Dalej robić swoje, puszczać w obieg jak najwięcej kawałków i nie tracić czasu. W tym roku wcześniej wspominana płyta, a co dalej na to wszystko czas odpowie.

Co robicie, kiedy nie nagrywacie rapu ?
Martyn : Pracuję w Ośrodku Monar w Ozorkowie, oraz Poradnii Uzależnień na Tuszyńskiej w Łodzi. Kończę studia magisterskie – pedagogika specjalna – resocalizacja i profilaktyka społeczna, oraz robię certyfikat specjalisty terapii uzależnień Krajowego Biura d/s Przeciwdziałania Narkomanii. W wolnym czasie spotykam się ze znajomymi i jeżdżę na koncerty po całej Polsce, więc na brak zajęć nie narzekam !
Przemek : Ja także pracuje ..heh. Jednak nie w Monarze, a w Firmie produkcyjnej „Coko Werk”. W wolnym czasie spotykam się ze znajomi, chodzę na siłownie, ale jakby nie było to dużo czasu zajmuje mi ogarnianie nagrywek.

Jak Wam się podoba na Dąbrowie ? Jaki Waszymi oczami wizerunek ma to osiedle (jak wygląda) ?
Przemek : Bardzo ciekawe osiedle: masa parków, zieleni i ławek na których moża spokojnie porozmawiać. Jest też skate park, który niestety jest w opłakanym stanie, a widać co raz więcej dzieciaków biegających z deskami...

Przed czym chcielibyście przestrzec młodych ludzi ?
Przemek : Przed tym, żeby nie ulegać presji grupy, nie tkwić w ciągłej monotonni i bezczynności. Najgorsza jest zamuła i brak aktywności bo przez to przychodzą głupie myśli i pomysły.

Jakieś słowo na zakończenie ? Coś, o co nie zapytałem, a chcielibyście powiedzieć ?
Razem : Dziękujemy za zainteresowanie naszą twórczością, pozdrawiamy wszystkich naszych słuchaczy no i całą rapującą Łódź. Zapraszamy na: facebook.com/rebeliaesm ; myspace.com/rebeliaesm ; youtube.com/rebeliaesmofficial. Dzięki !

Dajmy chłopakom szansę na rozwój i zrobienie kariery.
Rebelia ESM bierze udział w konkursie na support w najstarszym polskim festiwalu kultury Hip Hop - Mazury Hip-Hop Festiwal Giżycko. W konkursie biorą udział ekipy z acałej Polski, dlatego nie może zabraknąć artystów z Łodzi.

Głosowanie odbywa się:
1) poprzez klikanie "Lubię to" na oficjalnej stronie festiwalu https://www.facebook.com/MazuryHipHopFestiwal
2) a później w tym poście, gdzie znajduje się demo chłopaków https://www.facebook.com/MazuryHipHopFestiwal/posts/209579329073697

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto