Trzeba przyznać, że zapowiada się bardzo ciekawy mecz w Mielcu, bo obydwie drużyny sygnalizują znaczną zwyżkę formy. Siatkarki Budowlanych Łódź pod wodzą Mauro Masacciego wygrały ostatnio dwa mecze po 3:0 (z Gwardią Wrocław i PTPS Piła),natomiast zespół Stali wywołał w ostatniej serii ekstraklasy nie lada sensację, pokonując na wyjeździe w czterech setach walczący o medale dąbrowski MKS.
Jednak jak przyznał trener mielczanek Adam Grabowski, radość z cennych trzech punktów nie może przysłonić fatalnej sytuacji kadrowej drużyny, z której wypadły już trzy podstawowe zawodniczki (Sylwia Pycia, Dorota Pykosz iMagda Sadowska). Szkoleniowiec przyznaje, że ustalenie składu na mecz z Budowlanymi Łódź będzie dla niego dużym wyzwaniem.
Skoro już jesteśmy przy siatkarkach, to warto dodać, że łódzka atakująca Anita Kwiatkowska przez ostatnie dwa lata broniła barw Stali. Z kolei rozgrywająca Marta Szymańska w ubiegłym sezonie występowała w drużynie Budowlanych.
Stal to bardzo niewygoda drużyna dla Budowlanych. Wystarczy przypomnieć, że w poprzednich rozgrywkach nasz zespół przegrał wszystkie cztery spotkania ze Stalą. Dopiero w tym sezonie w październiku siatkarki Budowlanych pokonały rywalki 3:2, ale przegrywały już 0:2.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?