Przegłosowane: Piotr Misztal może stawiać "Golden Tower", ale na sesji padły ciężkie zarzuty
Radny Marcin Hencz (KO) uznał, że architektonicznie ta inwestycja jest poziom wyżej od tego co wolny rynek jest w stanie w Łodzi wykreować i Łódź ma szansę na ikonę, ale jeśli Misztal tego apartamentowca nie postawi to miasto Łódź nie poniesie strat. Z drugiej strony przyznał, że fanem Misztala nie jest, a uchwała godząca w plan i zapisy parku kulturowego faktycznie są minusem. Z kolei radny Mateusz Walasek podnosił, że gdy Misztal działkę kupował, "lex deweloper" już obowiązywało i choć ma zastrzeżenia do inwestora, to nie można mieć do niego pretensji, że korzysta z obowiązującego prawa. Walasek zastrzegł, że poprze projekt ze względu na pozytywną opinię konserwatora, choć inwestycja burzy ład przestrzenny. Inwestycję poparł Sylwester Pawłowski (Łódzka Lewica), bo rozwinie miasto bez udziału pieniędzy z budżetu miasta, a sfinansuje ją łódzki kapitał.
W rezultacie za głosowało 22 radnych, siedmioro był przeciw, czwórka wstrzymała się od głosu, siedmiu w ogóle nie wzięło udziału w głosowaniu. Od momentu opublikowania uchwały w dzienniku urzędowym województwa łódzkiego, inwestor ma trzy lata na rozpoczęcie budowy.