Przewiduje on bowiem, że wpływy z mandatów wystawianych przez straż miejską wyniosą aż 7,1 mln zł (w tym roku 5 mln zł), a z mandatów za jazdę bez biletu – 2,4 mln zł (w br. 3 mln zł). Na podobnym poziomie co w tym roku mają zostać utrzymane wydatki na podróże zagraniczne prezydenta i jego urzędników – 450 tys. zł (jeszcze dwa lata temu rezerwowano na ten cel blisko 1 mln zł).
Urzędnicy chcą 300 tys. zł wydać na gadżety reklamowe miasta, a 1,1 mln zł na organizację miejskiego sylwestra oraz święta Łodzi. Za całodobową ochronę cmentarza żydowskiego i pomnika w Parku Ocalałych miasto będzie płacić 271 tys. zł, cmentarza przy ul. Ogrodowej – 181 tys. zł, a świąteczną iluminację Piotrkowskiej, najważniejszych zabytków w centrum oraz bożonarodzeniowej choinki – 264 tys. zł. Tegoroczna szopka betlejemska przy katedrze będzie kosztować 46 tys. zł. straż miejska kupi sobie samochody za 300 tys. zł oraz przyczepę do wożenia koni za 25 tys. zł.
Miasto planuje również dołożyć w ciągu roku blisko 30 mln zł do miejskich spółek, w tym m. in. 5,6 mln zł do MPK, 9,4 mln zł do aquaparku, 7,8 mln zł do lotniska, 6,4 mln zł do Międzynarodowych Targów Łódzkich. Budżetowa dziura w wysokości 351 mln zł ma być załatana głównie pożyczkami bankowymi.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?