Do szpitala im. Babińskiego trafił w piątek 48-letni niedoszły samobójca, który w czwartek wieczorem jednocześnie próbował się podpalić i powiesić.
Nietrzeźwy desperat miał szczęście, bo ogień przepalił sznur, na którym wisiał.
- Mężczyzna trafił na oddział ratunkowy - informuje Adrianna Sikora, rzecznik szpitala im. Kopernika. - Miał niegroźne poparzenia. Został opatrzony i po nocy spędzonej na oddziale przewieziono go do szpitala psychiatrycznego.
Wideo
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!