Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pochwały dla koszykarek ŁKS i Widzewa

(HOF)
Dopiero pierwszy raz w tym sezonie, w 8 kolejce ekstraklasy, jednocześnie zwycięstwa odniosły koszykarki Widzew i ŁKS Siemens AGD.
Dopiero pierwszy raz w tym sezonie, w 8 kolejce ekstraklasy, jednocześnie zwycięstwa odniosły koszykarki Widzew i ŁKS Siemens AGD. archiwum
Dopiero pierwszy raz w tym sezonie, w 8 kolejce ekstraklasy, jednocześnie zwycięstwa odniosły koszykarki Widzew i ŁKS Siemens AGD.

Widzewianki w ostatnim czasie przeszły prawdziwą metamorfozę dyspozycji. Podopieczne trenera Piotra Neydera wygrały dwa wyjazdowe spotkania z wyżej notowanymi AZS Gorzów Wielkopolski i Energą Toruń.

– Bardzo się cieszę, że rozmowy w klubowym gronie przyniosły spodziewane efekty – mówi prezes Ryszard Andrzejczak. – Drużyna znów walczy na parkiecie. Kolejny raz okazuje się, że sprowadzenie Amerykanek nie musi być kluczem do sukcesów, jak to ma miejsce w Lotosie, Wiśle czy Polkowicach. Przekonali się o tym w ostatnim czasie działacze i AZS i Energi. Zatrudnili tuż przed startem sezonu przeciętne zawodniczki, toteż zabrakło czasu na wypracowanie i doskonalenie założeń taktycznych. W pojedynkach w Gorzowie i Toruniu trafiliśmy na słabszą dyspozycję koszykarek zza oceanu, dlatego grzechem byłoby tego nie wykorzystać.

Wreszcie o postawie naszych zawodniczek można mówić w superlatywach. Budujące jest to, że także nasze zmienniczki trzymają poziom. Dzięki temu trener nie ma problemów, by stawiać na nie w kluczowych momentach spotkań. Zespół coraz lepiej się zgrywa, a to pozwala z optymizmem oczekiwać na kolejne spotkania ekstraklasy. W środę rozegramy pojedynek pierwszej rundy Pucharu Polski. W hali przy ul. Małachowskiego zmierzymy się z Odrą Brzeg. Początek mecz o godz. 17.30.

W tym pojedynku nie zagra Leona Jankowska. Nasza koszykarka ma problemy z pachwiną i lekarz zalecił jej dziesięciodniową przerwę w treningach.

Z kolei ŁKS pokonał Artego Bydgoszcz i zdaniem prezesa Mirosława Trześniewskiego był to najlepszy mecz łodzianek w tym sezonie.

– Wreszcie ełkaesianki były skuteczne tak w obronie, jak i w ataku – mówi. – Co ważne, swój wkład w zwycięstwo miały wszystkie zawodniczki. Mam jednak nadzieję, że drużyna nie popadnie w samozachwyt i nie spocznie na laurach. Musimy nadal pracować nad jeszcze lepszą dyspozycją. W środę czeka nas pucharowy mecz z Liderem Pruszków. Chcemy w tych rozgrywkach zajść jak najwyżej, dlatego szykuje się jutro ciekawy mecz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto