Zdarzenie miało miejsce w sobotę, 5 kwietnia ok. godz. 7. - Według wstępnych ustaleń, sześciu obywateli USA wyszło z lokalu przy ul. Moniuszki kierując się w stronę ul. Piotrkowskiej - relacjonuje Krzysztof Kopania, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Po chwili natknęli się na czterech Polaków, którzy szli z naprzeciwka. To wówczas miało dojść do kłótni i przepychanek.
W wyniku zdarzenia dwóch Amerykanów zostało lekko rannych. Prawdopodobnie są to amerykańscy żołnierze stacjonujący na terenie bazy lotniczej w Łasku.
Incydent zarejestrowała kamera miejskiego monitoringu. Na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci i patrol straży miejskiej. Zatrzymano jednego z Polaków, który miał przy sobie niewielką porcję narkotyków.
Prokuratura wyjaśni dokładny przebieg zdarzenia. Amerykanie twierdzą, że to oni zostali zaatakowani przez Polaków. Wszyscy uczestnicy zajścia zostali przesłuchani w niedzielę, 6 kwietnia. W sobotę nie było to możliwe, ponieważ wszyscy znajdowali się pod wpływem alkoholu.
W wyniku szarpaniny żadna z osób nie doznała obrażeń. Potwierdziły to relacje świadków oraz zapis z monitoringu. Prokuratura prawdopodobnie umorzy sprawę, gdyż uznała, że nie można jej rozpatrywać w kategorii pobicia czy uczestnictwa w bójce. Zdarzenie uznano ją za incydent, a uczestnicy scysji przyznali, że konflikt nie był poważny.
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?