Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pietruszka do kielicha

MAC
Z aptek znikają płyny do płukania jamy ustnej, pastylki miętowe i zapachowe syropy  Foto: RaJ
Z aptek znikają płyny do płukania jamy ustnej, pastylki miętowe i zapachowe syropy Foto: RaJ
Kierowcy kombinują z lekami „zabijającymi” zapach alkoholu Odkąd za jazdę po pijaku można zapłacić 5 tys. grzywny lub na dwa lata trafić do więzienia, kierowcy masowo wykupują z aptek leki ...

Kierowcy kombinują z lekami „zabijającymi” zapach alkoholu

Odkąd za jazdę po pijaku można zapłacić 5 tys. grzywny lub na dwa lata trafić do więzienia, kierowcy masowo wykupują z aptek leki „zabijające” zapach alkoholu. Policjanci twierdzą, że nic to nie daje.

- Niektórzy otwarcie proszą o odpowiednie specyfiki – mówi Aneta Z., pracownica apteki przy ul. Piotrkowskiej.
Ogromnym powodzeniem cieszy się olej z korzenia pietruszki. Ma ciemnozielony kolor i smakuje podobnie jak tran. Producent reklamuje go jako preparat usuwający przykry zapach z ust. Sprawdziliśmy, że zabija zapach mięty, alkoholu, nikotyny. - Sprzedaje się bardzo dobrze, bo jego zapach nie jest jeszcze znany policjantom i niewiele kosztuje - opowiada aptekarka. Równie szybko z tego samego powodu z aptek znika węgiel leczniczy, płyny do płukania jamy ustnej, odświeżacze do ust, mocno zapachowe syropy oraz krople i pastylki miętowe. - Taki zapach od razu wzbudza podejrzenia - ostrzega jeden z policjantów z łódzkiej drogówki. Niektórzy kierowcy „na gazie” próbują ratować się jedzeniem kawy, cynamonu. Policjanci twierdzą, że wszystkie ich wysiłki idą na marne, bo kierowcę „na kacu” lub „po pijaku” są w stanie rozpoznać z daleka. W łódzkiej drogówce jest nawet 5 takich speców, którzy łapią kilku podchmielonych kierowców dziennie. - Gubi ich najczęściej nadmierna ostrożność lub brawura - mówi policjant. - Niektórzy nie włączają świateł mijania, zbyt późno naciskają na migacze, ślamazarnie ruszają spod skrzyżowań. Kierowcy na rauszu prowadzą w pozycji lekko pochylonej i mocno ściskają kierownicę . Trzymają się środka jezdni, wybierają boczne drogi i polne ścieżki, żeby ominąć miejsca, w których może stać policja. Kiedy mają pecha i wpadają na radiowóz zatrzymują auto, biegną do pobliskiego sklepu albo zagadują funkcjonariuszy o drogę czy godzinę, żeby zbić ich z tropu. Złapani na gorącym uczynku tłumaczą się, że przed chwilą zjedli cukierka z wódką albo wczoraj kilkadziesiąt jabłek, które właśnie fermentują w żołądku. - Szczytem bezczelności wykazał się pan, który upierał się, że wypił kilka butelek syropu przeciwkaszlowego produkowanego na bazie spirytusu - opowiada jeden z policjantów. Alkomatu jednak nie da się oszukać, bo jak twierdzą policjanci stosowane obecnie urządzenia są bardzo precyzyjne i dokładne.
W myśl obowiązujących przepisów funkcjonariusze mają prawo ukarać nawet kierowców zażywający leki psychotropowe i tabletki przeciwbólowe na których jest ostrzeżenia że po ich zażyciu nie wolno siadać za kółkiem. W Łodzi rekordziści za jazdę po alkoholu mają zakaz prowadzenia samochodów do 2016 roku. Za brak ważnego prawa jazdy grozi grzywna do 5 tysięcy złotych.
Ile można wypić?
1 szklanka szampana: 0,47 - 0,25 promille
pół litra piwa:
0,23 - 0,16 promille
Jak długo spala się alkohol?
Kobieta ważąca 70 kg potrzebuje dwie i pół godziny, aby spalić pół litra piwa, 200 ml wina, 50 g wódki a mężczyzna dwie godziny. Pół godziny mniej potrzebuje jego kolega, który waży o 10 kilogramów więcej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto