Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Parking IV LO w Łodzi tylko dla nauczycieli

Maciej Kałach
Nie wszyscy uczniowie pogodzili się z dyrektorskim zakazem
Nie wszyscy uczniowie pogodzili się z dyrektorskim zakazem Artur Kostkowski
Katarzyna Felde, dyrektor IV LO w Łodzi zakazała młodzieży wjeżdżać samochodem na szkolny parking.

Dyrektorka IV LO zakaz wprowadziła na początku listopada. - Manewrować tam ciężko, zwłaszcza, gdy ktoś dostał prawo jazdy kilka miesięcy temu, a taka sytuacja dotyczy przecież uczniów. Nasz parking to około 25-30 miejsc na dwóch połączonych podwórkach, na które wjeżdża się przez ciasne bramy - mówi Felde.

Przed wprowadzeniem zakazu jeden nastolatek "nie trafił" w bramę i uderzył w mur jeepem swojego ojca. Takie incydenty zdaniem dyrektorki też przemawiają za wprowadzeniem zakazu.

Kolejny powód zakazu to zbliżająca się zima. - Wiadomo, że gdy pojawią się duże opady śniegu, liczba miejsc dla aut dodatkowo się skurczy - mówi dyrektorka.

Uczniowski samorząd jeszcze nie zareagował. Za to zdarzają się akty "dywersji" - tzn. uczniowie ignorują zakaz i parkują na szkolnym parkingu. Taki fan motoryzacji jest wyciągany z lekcji i musi zostawić auto poza terenem szkoły, która mieści się u zbiegu ulic Pomorskiej i Wschodniej.

IV LO to jedna z lepiej "skomunikowanych" szkół w Łodzi. Przez ul. Pomorską jeździ tramwaj "15", pobliskimi ulicami - Zachodnią, Kilińskiego, Północną i Narutowicza, kolejne. Dodatkowo na placu Wolności jest autobusowa krańcówka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto