MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ostrovia - Orzeł Łódź 53:36

Dariusz Kuczmera
Jak w meczu z Lublinem także w Ostrowie walka była zacięta
Jak w meczu z Lublinem także w Ostrowie walka była zacięta fot. Krzysztof Szymczak
Żużlowcy Orła przegrali w niedzielę w Ostrowie. Początek wskazywał na inny scenariusz. W pierwszym wyścigu Damian Adamczak potwierdził rewelacyjną dyspozycję i przyjechał pierwszy. W drugim wyścigu był remis.

W trzecim wyścigu gospodarze wyrównali stan meczu, wygrywając 4:2, a w czwartym wygrali 5:1. Kacper Rogowski i Peter Karlsson byli szybsi od Linusa Sundstroema i Marcina Wawrzyniaka.

Walka trwała nadal, bo po piątym wygranym podwójnie wyścigu gospodarze musieli oglądać plecy obu łodzian w szóstym biegu. Rafał Trojanowski i Mateusz Szczepaniak zebrali brawa. Po sześciu wyścigach Orzeł przegrywał tylko 16:20.

Po dwóch kolejnych remisach było 22:26 i wtedy trzy wyścigi z rzędu wygrali podwójnie gospodarze. To był nokaut.

Niecodzienny był wyścig trzynasty, bo jechało dwóch zawodników - wygrał Denis Gizatullin, przed Rafałem Trojanowskim. Linus Sundstroem i Mariusz Staszewski zostali wykluczeni. Ogólnie Orzeł pojechał fatalnie.

Ostrovia - Orzeł Łódź 53:36

Ostrovia: Denis Gizatullin 14, Peter Karlsson 11, Ronnie Jamroży 11, Rory Schlein 8, Kacper Rogowski 5, Mariusz Staszewski 4, Paweł Urbański 0.

Orzeł: Damian Adamczak 10, Peter Kildemand 8, Mateusz Szczepaniak 7, Rafał Trojanowski 6, Linus Sundstroem 3, Michał Szczepaniak 1, Marcin Wawrzyniak 1.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto