Pierwsza faza pojedynku nie układała się jednak po myśli łodzian. Oddali inicjatywę gospodarzom, którzy po dwóch rzutach karnych w wykonaniu Gruzina Vaxtanga Kavtidze prowadzili 6:0.
- Przystąpiliśmy do tego spotkania zbyt słabo skoncentrowani i dlatego nasza drużyna nie zdołała w tym okresie konsekwentnie realizować wcześniej ustalonych założeń taktycznych - tłumaczy trener Budowlanych Krzysztof Serafin. - Mieliśmy grać defensywnie, wyprowadzając ataki, jak to się mówi, z tyłu, wykorzystując siłę formacji młyna. Nasze kłopoty się skończyły, kiedy przeszliśmy na taką właśnie taktykę gry. Od tego momentu rywale nie mieli właściwie nic do powiedzenia, walka przebiegała pod nasze dyktando.
Sprawdził się w swoim debiucie ligowym pozyskany przez nas Gruzin Abashidze. Będziemy mieli z niego pociechę. Na wyróżnienie zasłużyła cała formacja młyna na czele z Kacprem Ławskim i Merabem Gabunią. Przyznaję, że obawiałem się nieco o wynik sobotniej konfrontacji, zważywszy, że Ogniwo wzmocniło swe szeregi, w tym dwoma doświadczonymi Gruzinami. Tym bardziej cieszę się z odniesionego przez nas sukcesu. I to z bonusem (aż 6 przyłożeń). Jest nadzieja, że będziemy w stanie włączyć się znów do walki o medalowe pozycje w ekstralidze. W sobotę gramy u siebie z Posnanią Poznań.
Ogniwo Sopot - Blachy Pruszyński Budowlani Łódź 11:40 (6:14)
Punkty dla Ogniwa:Vaxtang Kavtidze 6(3,3), Robert Rogowski 5; dla Budowlanych: Kacper Ławski 10 (5,5), Merab Gabunia 10 (5,5), Tomek Stępień 10 (2,2,2,2,2), Michał Mirosz 5, Dominik Fortuna 5.
Blachy Pruszyński Budowlani: Pepliński, Stolarz, Grabski, Dominik Fortuna, Kubicki, Michał Mirosz, Ławski, Abashidze, Gabunia, Grodecki, Similski, Stępień, Andrzejczak, Sobczak, Matyjak. Na zmianę wchodzili: Mariusz Fortuna, Marek Mirosz, Gil, Ignaczak, Żuławnik.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?