Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowoczesna pracownia hemodynamiki w Biegańskim

Magda Szrejner
Pracownia hemodynamiki ma nowoczesny angiograf
Pracownia hemodynamiki ma nowoczesny angiograf
Jeszcze kilkanaście lat temu oddziały kardiologiczne w polskich szpitalach wyglądały jak zabytki z muzeum lecznictwa. Polscy lekarze mieli okazję pracować na nowoczesnym sprzęcie, tylko jeśli odbywali praktyki za ...

Jeszcze kilkanaście lat temu oddziały kardiologiczne w polskich szpitalach wyglądały jak zabytki z muzeum lecznictwa. Polscy lekarze mieli okazję pracować na nowoczesnym sprzęcie, tylko jeśli odbywali praktyki za granicą. Z roku na rok jest znacznie lepiej, szpitale muszą jednak walczyć o pieniądze. W zeszłym roku prawie 4 miliony złotych udało sie wywalczyć klinice kardiologii w szpitalu im. Biegańskiego. Szpital dostał pieniądze z programu Polkard i z Urzędu Marszałkowskiego. Dzięki temu otworzono wczoraj najnowocześniejszą w województwie pracownię hemodynamiki. Będą w niej operowani pacjenci z wadami serca oraz zawałowcy przywożeni do szpitala w stanach ostrych. Klinika ma już jedną pracownię wyposażoną w nowoczesny sprzęt. Otwarcie drugiej spowodowało, że w tym samym czasie zabiegi mogą prowadzić dwa niezależne zespoły specjalistów. Do pracujących w klinice specjalistów dołączyli już młodzi kardiolodzy. Jeśli ich przewidywania się sprawdzą, to liczba operacji może się zwiększyć nawet o 30 procent.

- Druga pracownia rozwiązuje problem operacji planowych- mówi dr Jan Zbigniew Peruga, kardiolog. - Do tej pory jeśli wiedzieliśmy, że pogotowie może nam przywieźć pacjenta w stanie ostrym, nie blokowaliśmy pracowni hemodynamiki operacjami planowanymi. To bardzo wydłużało kolejki oczekujących na zabieg.

Druga pracownia hemodynamiki powstała w nowym budynku. Umieszczono w nim nowoczesny angiograf, czyli sprzęt do koronoplastyki i koronorografii. Wciągu miesiąca lekarze z "Biegańskiego" wykonują przynajmniej 130 koronoplastyk i nawet do 300 koronorografii. Dzięki drugiej pracowni ich liczba teoretycznie może znacznie wzrosnąć.

- Mamy 50 zwykłych łóżek kardiologicznych i 12 intensywnych - mówi prof. Maria Krzemińska-Pakuła, kierownik kliniki kardiologii w szpitalu im. Biegańskiego. - Po zabiegach wykonywanych nowoczesną metodą, czas pobytu w szpitalu znacznie się skraca, ale nadal musimy po zabiegu obserwować pacjenta minimum dwa dni.

Wczoraj do domu wypisano pacjentkę, która w miniony piątek miała wykonywany zabieg zamknięcia ubytku w przegrodzie międzyprzedsionkowej bez konieczności rozcinania klatki piersiowej. Kardiolodzy nie musieli zatrzymywać pracy serca, zrobili jedynie otwór w pachwinie i przez naczynia krwionośne wprowadzili do serca specjalne urządzenie zamykające ubytek. Operacja trwała dwie godziny. A już po dwóch dniach pacjentkę można było wypisać do domu.

-To kosztowny zabieg, procedura jest wyceniona na 2200 punktów, ale pacjent nie potrzebuje długotrwałej hospitalizacji, tak jak w przypadku rozcięcia klatki piersiowej - mówi dr Peruga. - A poza tym rozcinanie klatki piersiowej u młodej dziewczyny to nie jest najlepszy pomysł. Wiadomo przecież, że blizny zostaną, a rozebranie się na plaży czy na basenie będzie problemem.

Teraz kardiolodzy operują około 3600 pacjentów w ciągu roku. Na operacje planową trzeba czekać dwa, trzy miesiące. Lekarze przewidują jednak, że dwie równoległe pracownie hemodynamiki pozwolą zmniejszyć kolejki.

Nową pracownię hemodynamiki obejrzał też Adam Frączak, wiceminister zdrowia, który przyznał, że łódzki ośrodek kardiologiczny jest w polskiej czołówce nie tylko ze względu na kadrę medyczną, ale też na sprzęt, na jakim pracują lekarze w nowoczesnej pracowni hemodynamiki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto