Rozmowa z Pavlem Samokhinem:
Emilia Białecka: Czy moglibyście oszacować, jaką kwotą poratujecie powodzian?
Trudno mi przewidzieć kwotę pieniężną, jaka wpłynie na konto PAH. Rachunki nie są moją mocną stroną (śmiech). Po ostatnim, niedzielnym koncercie, to było ponad 300 złotych. Akcję będziemy kontynuować podczas następnych koncertów. Zachęcamy też do wysyłania sms-ów o treści POWÓDŹ na numer 7261. Umieściliśmy na swoich stronach informacje PAH-u o możliwości podstawowych zakupów dla powodzian. Zróbcie to samo, przecież możecie.
Dlaczego postanowiliście pomóc?
Impulsem był nasz kontrabasista Dominik, którego rodzina walczy z bezlitosną wodą. Po tym, jak nam opowiedział o sytuacji swoich bliskich, od razu padło pytanie: "co robimy?" I w efekcie nawiązaliśmy współpracę z Polską Akcją Humanitarną, której przekazaliśmy pieniądze z licytacji naszej najnowszej płyty "Habibi" podczas ostatniego koncertu.
To nie pierwsza akcja charytatywna Samokhinów, jesteście bardzo wrażliwy społecznie...
Nie przeceniaj nas. To normalne. Jeśli mogę komuś pomóc - po prostu to robię. Bardzo cenię i podziwiam Jankę Ochojską z PAH, która kiedyś powiedziała, że niezależnie kim jesteś, nigdy nie jest tak, żebyś nie był w stanie nic dać, za każdym razem możesz dać coś innego. My dajemy naszą muzykę, a ona przekłada się na wymierne korzyści.
Ile takich akcji macie na swoim koncie?
Ciężko mi teraz wymieniać wszystkie akcje, w których braliśmy udział. Mamy za sobą kilkanaście koncertów charytatywnych: dla naszej koleżanki na rehabilitację, dla łódzkiego schroniska, co roku gramy dla więźniów w łódzkim zakładzie karnym, przeznaczamy płyty na licytacje, nie wspominając o WOŚP, gdzie wszystkie zespoły chętnie grają. I dobrze.
Czy znalazłeś się kiedyś w sytuacji, w której potrzebowałeś pomocy i czy uzyskałeś ją od innych?
Dziesięć lat temu po przyjeździe do Polski byłem w dość trudnej sytuacji, bo nie miałem tu ani znajomych, ani rodziny. Poznałem ludzi, u których mieszkałem pół roku w trzypokojowym mieszkaniu w wieżowcu. Ich czworo, duży kudłaty pies i ja. Staliśmy się przyjaciółmi. Do dziś jestem im bardzo wdzięczny. To był dla mnie bardzo trudny czas.
Następne czerwcowe koncerty Samokhin Band:
12.06 - Polanów (zachodniopomorskie)
13.06 - Dobroń (k/Łodzi) 15.06.2010 - Frankfurt n/Odrą (polsko-niemiecki festival teatralny UNITHEA)
19.06 - Wałcz (zachodniopomorskie)
26.06 - Łódź Klub Lizard King
Czytaj także:
- Łodzianie przekazali powodzianom już 80 ton darów
- Z ludźmi wśród zwierząt - rozmowa z Anną Mrozek ze schroniska dla zwierząt
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
