18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Morderstwo przy Wersalskiej w Łodzi. 12-letni chłopiec nie żyje (aktualizacja)

KWP
Jarosław Kosmatka
We wtorek nad ranem doszło do brutalnego morderstwa w mieszkaniu przy Wersalskiej 31 w Łodzi. Jest to rodzinna tragedia. 37-letni mężczyzna jest podejrzany o zamordowanie swojego 12-letniego syna. Zranił także 41-letnią siostrę konkubiny oraz jej 5-letnią córkę.

Ok. godz. 4.00 dyżurny policji został powiadomiony przez 30-letnią łodziankę o ataku jej partnera na rodzinę. Po przybyciu na miejsce, policjanci zastali ciężko rannego 12-latka, który zmarł pomimo reanimacji. Ranna była również 41-letnia kobieta oraz jej 5-letnia córka. Obie przewieziono do łódzkich szpitali.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że sprawcą był 37-letni ojciec zabitego chłopca. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia samochodem. Policjanci podjęli akcję poszukiwawczą, w wyniku której znaleziono samochód mężczyzny zaparkowany w przemysłowej części dzielnicy Łódź-Widzew.

W pojeździe policjanci zabezpieczyli nóż, który mógł posłużyć do dokonania zabójstwa. Funkcjonariusze przeszukali kompleks fabryczny i okoliczne magazyny w poszukiwaniu 37-latka.

Ok. godz. 8.30 znaleziono mężczyznę powieszonego w jednym z magazynów. Z zebranych w sprawie dowodów wynika, że prawdopodobnym motywem działania mężczyzny była zemsta.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Łódż-Bałuty.

*****

We wtorek przed południem, lekarze z łódzkiego szpitala im. Kopernika operowali kobietę zranioną przez 37-latka.
Z wyjaśnień rzeczniczki szpitala wynika, że stan kobiety jest bardzo ciężki.

**Czytaj też: Morderstwo przy Wersalskiej. Trwa śledztwo ws. rodzinnej tragedii w Łodzi

**

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto