20 tegorocznych maturzystek z Łodzi i okolic, wyłonionych spośród ponad stu kandydatek, stanęło wczoraj wieczorem do finału pierwszych wyborów Miss Matura 2005.
Jury pod przewodnictwem Marka Żydowicza, dyrektora festiwalu Camerimage, po długich i burzliwych obradach, królową łódzkich maturzystek wybrało Karolinę Ograbek z XX Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Obywatelskiej. Pierwszą Wicemiss została Katarzyna Kosińska z tej samej szkoły, drugą – Joanna Ferdynus z XXV LO. Tytuł Miss Gracji przypadł Agnieszce Szablewskiej z „dwudziestki”, a Miss Publiczności i Miss Kolastyna – Zuzannie Zajdel z XXV LO.
Po trzech dniach wyczerpujących prób pod okiem wymagającej pani choreograf Oliwii Zbiciak, próbach makijażu i fryzur, przymiarkach kreacji dziewczyny prezentowały się... olśniewająco i tryskały energią. Widownia Teatru 77 wypełniona była po brzegi – każdą z maturzystek dopingowali koledzy, nauczyciele, dyrektorzy, rodzice.
– Kandydatki muszą wykazać się umiejętnością radzenia sobie ze stresem i aktywnością – zapowiedziała na początku Monika Jarosińska, aktorka prowadząca wieczór. – Muszą sprostać konkurencji no i... dobrze się bawić przed egzaminami.
Tak też potraktowały wybory uczennice ostatnich klas szkół średnich, startujące w konkursie. Kandydatki miały trzy prezentacje w ubraniach z kolekcji znanych firm – pierwszą w strojach dziennych, drugą – w kostiumach fitness, trzecią – w sukniach wieczorowych. Każda musiała także odpowiedzieć na jedno pytanie jury.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?