Marta Tomczak, łódzka plastyczka i autorka ukazujących się w „Expressie Ilustrowanym” rysunków o Łodziakach, wyrzeźbi Adama Małysza w... białej czekoladzie! Będzie to część wielkiego tortu, który 5 maja br. zostanie wręczony mistrzowi w Wiśle podczas „Weekendu z Małyszem”.
Artystka wykonała już gipsowy odlew twarzy skoczka. Resztę postaci wyrzeźbi do 3 maja.
Czekoladowy Małysz naturalnej wielkości będzie stał na rzeczywistych rozmiarów podium z nartami w prawej i złotym medalem w lewej ręce.
- Sama postać po ukończeniu będzie ważyć około 200 kilogramów. Powstanie z olbrzymiego bloku specjalnie przygotowanej czekolady - opowiada artystka.
- Ponieważ czas już goni, zaproponowałam, żeby twarz Małysza, najtrudniejszą część rzeźby, wykonać na podstawie gipsowego odlewu. Żeby go zrobić w poniedziałek popędziliśmy do Wisły. Dosłownie na ostatnią chwilę, bo on już we wtorek wyjeżdżał na wakacje za granicę.
Odlew twarzy czempiona Marta Tomczak robiła w kuchni jego domu, nad zlewozmywakiem. Cała opercja, łącznie z przygotowaniami, zajęła godzinę.
- Małysz był bardzo cierpliwy. Gdy gips tężał mu na twarzy, spokojnie leżał przez kwadrans z głową odchyloną do tyłu. Zniósł wszystko bez narzekań - mówi plastyczka. - To w ogóle niezwykle spokojny, skromny i sympatyczny mężczyzna. A taki mistrz!
Tort w kształcie podium i rzeźba powstaną w Warszawie, w Warszawskiej Szkole Cukierniczej, gdzie Marta Tomczak będzie pracować nad ukończeniem postaci mistrza Małysza. Słodkie podium wykonają mistrzowie cukiernictwa: Janusz Profus, Robert Wołoszański, Mieczysław Chojnowski (to zdobywcy tytułu mistrzów świata w cukiernictwie w Wiesbaden) oraz Rafał Mrugała i Marcin Sośnicki.
Pomysłodawcą i fundatorem przedsięwzięcia jest Stowarzyszenie Cukierników, Karmelarzy i Lodziarzy.
Tort z figurą muszą być gotowe do 4 maja. Nazajutrz zostaną wręczone Adamowi Małszyowi w Wiśle. Od niego zależeć będą dalsze losy rzeźby.
- Myślę, że w znacznej części zostanie zjedzona - mów Marta Tomczak. - Całość będzie tak duża, że Małyszowi nie zmieściłaby się do domu. Proponowałam jednak, by odciąć głowę z popiersiem. W odpowiednich warunkach - bo to jednak przecież tylko czekolada - można ją długo przechowywać.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?