Na planowane spotkanie z Maćkiem Maleńczukiem w Empiku w Manufakturze przybyło kilkunastu fanów. Niestety zostali poinformowani, iż artysta się nie zjawi.
- Nigdy jeszcze mi się coś takiego nie zdarzyło, żebym musiał tłumaczyć się za artystę – powiedział Maciek Kierzkowski, dziennikarz prowadzący spotkania w Empiku. O tym, że muzyk nie przyjedzie sam dowiedział się w ostatnim momencie. – Nie wiem jak się w tej sytuacji zachować – przyznał z rozbrajającą szczerością.
Na szczęście w dłoni dzierżył bilety na wieczorny koncert i czym prędzej przystąpił do ich rozdawania. To nieco udobruchało zawiedzionych fanów, którzy opuszczali Empik z nadzieją na dobrą zabawę w Klubie Wytwórnia.
Powodem niemożności zjawienia się muzyka na spotkaniu było jego „złe samopoczucie”.
- Wcale mnie nie dziwi, że pan Maleńczuk źle się czuje. Gdyby było inaczej zapewne nie pisałby takich tekstów do swoich piosenek – zażartowała jedna ze starszych słuchaczek, która mimo wszystko zamierza dziś wieczorem posłuchać go na żywo.
Miejmy nadzieję, że samopoczucie artysty nie wpłynie na jakość jego występu i wszyscy ci, którzy zakupili (wcale nie takie tanie) bilety wyjdą z Wytwórni usatysfakcjonowani.
MMŁódź poleca: | |||
Zdrowie i uroda | Przewodnik po lokalach |Sztuka w Łodzi | Praca w Łodzi | |||
Teatr w Łodzi |Kino w Łodzi|Zostań dziennikarzem obywatelskim|Konkursy |
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?