Zaprezentowane podczas wystawy eksponaty nie ograniczają się jedynie do fotosów z filmów, czy też plakatów z najbardziej słynnych produkcji. Możemy znaleźć tu także nagrodzone Oscarem kostiumy z Casanovy, zdjęcia z planów filmowych, szkice, rysunki, a nawet oryginalne scenariusze Amarcordu i Casanovy ręki mistrza Felliniego.

Na potrzeby wernisażu postał katalog pt. "Maestro Fellini", w którym można przeczytać m. in. po raz pierwszy tłumaczony na język polski jeden z ostatnich wywiadów z najwybitniejszym na świecie reżyserem, który umarł piętnaście lat temu.

- Wystawa "Maestro Fellini" nie jest wystawą o filmach Felliniego - opowiada podczas wernisażu kurator wystawy, Beata Nowacka-Kardis - Jest ona o jego życiu zawodowym, o tym ważnym wycinku w jego twórczości, a czego nie widać na filmach. Widać na niej w jaki sposób Fellini pracował z aktorem, z tekstem, z obrazem filmowym - dodaje.

- Mam nadzieję, że wystawa przybliży postać tego wybitnego reżysera, nie tyle kreatora, a człowieka żyjącego filmem - podkreśla Beata Nowacka-Kardis.

Wystawa "Maestro Fellini" to zapowiedź tegorocznego Plus Camerimage. Jest to także jeden z elementów szerszego wydarzenia nazwanego "3x Maestro Fellini w Łodzi".

W skład festiwalu przybliżającego łodzianom twórce m. in. La Strady wchodzi dzisiejsza wystawa (potrwa do 30 listopada br.), pokaz filmów w kinie Charlie (21-27 listopada br.) oraz koncert Nino Roty w Filharmonii Łódzkiej (30 listopada br.).

Warto przyjść i obejrzeć z bliska fragment prawdziwej historii kina, historii niezwykłego człowieka, jakim na pewno był maestro Fellini.

MM Łódź patronuje:

MMŁódź poleca:

Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem obywatelskim serwisu MM Moje Miasto! Zachęcamy Was do zamieszczania artykułów oraz nadsyłania zdjęć z ciekawych wydarzeń i imprez. Piszcie też o tym, co Wam się podoba, a co Wam przeszkadza w naszym mieście. Spróbujcie swych sił w roli reporterów obywatelskich eMeMki! Pokażcie innym to, co dzieje się wokół Was. Pokażcie, czym żyje Miasto.