Do prowadzenia jedynego poniedziałkowego meczu został wyznaczony Dawid Piasecki. 35-letni arbiter ze Słupska nigdy wcześniej nie gwizdał w łódzkiej "Świętej Wojnie Miasta Łodzi". Ten dyrektor w towarzystwie ubezpieczeniowym w tym sezonie już sędziował obu drużynom. Widzewiakom w zwycięskim meczu ze Śląskiem (2:1), a ełkaesiakom w inauguracyjnym meczu z Lechem (0:5). W poprzednim sezonie Piasecki czterokrotnie gwizdał widzewiakom. Trzy z tych spotkań łodzianie zremisowali: z Polonią Warszawa (0:0), Ruchem (1:1) i GKS Bełchatów (1:1). Czwarte zakończyło się wygraną 3:1 z Polonią Bytom. Można stwierdzić, że to szczęśliwy arbiter dla Widzewa i... pechowy dla ŁKS, bo prócz wspomnianego meczu z Lechem, sędziował drużynie z al. Unii dwa mecze w 2008 roku, oba przegrane: z Polonią Warszawa (1:2) i z Wisłą (0:4). W nowym sezonie Piasecki prowadził już 7 meczów ekstraklasy. Trzy zakończyły się wygranymi gospodarzy, trzy wygranymi gości, a jeden remisem. Sędzia pokazał w nich 30 żółtych kartek oraz jedną czerwoną i nie podyktował żadnego karnego.
Rozgrywana od piątku 10. kolejka ekstraklasy będzie częścią akcji "Futbol Przeciwko Rasizmowi w Europie". Przed każdym meczem prezentacja drużyn będzie miała specjalną oprawę, a stadionowi spikerzy odczytają komunikaty poświęcone akcji.
Otaczające widzewskie boisko nowoczesne bandy wideo, dostarczone ostatnio przez firmę ARTLED, spotkały się z ogromnym zainteresowaniem rekla-modawców. Na mecz Widzew - ŁKS cały czas reklamowy na bandach został sprzedany w dwa dni. Największym kontrahentem została łódzka firma Impall, oferująca maszyny i urządzenia dla firm odzieżowych.
Rozgrywane pierwszy raz w poniedziałek derby Łodzi odbędą się przy komplecie publiczności i będą relacjonowane na żywo w CANAL+ HD oraz EUROSPORT2 HD. Mecz transmitowany będzie nie tylko w Polsce, ale m.in. w Albanii, Bośni , Bułgarii, Chorwacji, Czar-nogórze, Czechach, Danii, Estonii, Finlandii, na Węgrzech, na Islandii, w Koso-wie, na Litwie, Łotwie, w Macedonii, Norwegii, Rumunii, Serbii, na Słowacji, w Słowenii i Szwecji. Firmy reklamujące się na ekranach LED będą promowane również na arenie międzynarodowej.
- Jesteśmy zadowoleni, że wiele firm interesuje się nową formą reklamy elektronicznej na naszym stadionie i zachęcamy do skorzystania z tego rozwiązania także podczas kolejnych meczów na Widzewie - mówi Marcin Animucki, prezes zarządu RTS Widzew.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?