Ambitne plany na lifting Piotrkowskiej

W ożywieniu ulicy Piotrkowskiej mają pomóc firmy prywatne. Jak? - Skierowaliśmy do rady miejskiej uchwałę, dotyczącą możliwości wykupu lokali użytkowych na ulicy Piotrkowskiej, również i tych od frontu, których do tej pory nie można było wykupić - wyjaśnia Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.

To właśnie gospodarka wolnorynkowa ma pozwolić przemienić się Piotrkowskiej. Prezydent Łodzi twierdzi, że znacznie łatwiej miastu zarządza się i dba o nieruchomość, jeśli jest ona własnością prywatną. Poza tym jest to też zastrzyk do budżetu miasta. Jaki? Tego dokładnie nie wiadomo. - Na pewno jednak można tu mówić o milionach, biorąc pod uwagę, że  tych lokali od frontu do wykupu jest ponad 120, a ogólnie takich, gdzie można uzyskać dobrą cenę, jest przeszło 300 - dodaje Zdanowska.

Ale taki wykup wprowadzałby też pewne ograniczenia, co może zniechęcić banki. Sama Zdanowska twierdzi jednak, że Piotrkowska raczej nie zainteresuje już przedstawicieli banków, bo jest ich dużo. - Tym bardziej, że będziemy chcieli stworzyć takie mechanizmy, gdzie okno nie będzie najtańszą formą reklamową dla danego banku, bo mam wrażenie, że większość banków tak je traktuje - stwierdza Zdanowska. - Chcemy tego typu reklamę wyeliminować  z życia Łodzi - dodaje prezydent.

Czytaj także:
- Kulturalny spacer ulicą Piotrkowską
- Kobieta w detalu kamienicy - kto najlepiej ją pokazał?

GŁOSUJ NA 7 NADZIEI ŁODZI

Zobacz też na MM Łódź