Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łódzkie schroniska publikują nazwiska złych opiekunów

(mgr)
Psy wyrzucone przez właścicieli ponownie trafiają do schroniska.
Psy wyrzucone przez właścicieli ponownie trafiają do schroniska. fot. Maciej Stanik
30 nazwisk znalazło się na czarnej liście byłych właścicieli psów, którzy zdaniem pracowników schroniska dla zwierząt przy Marmurowej nie zasługują na zaufanie. Zgierskie schronisko "Medor" ma już taką listę. Na stronie internetowej można przeczytać imiona, nazwiska, a nawet adresy ludzi, którzy "podpadli".

"J. S. Zgierz ul... Powód: Brała od nas 4 psy i wszystkie oddała". "P. S. Łódź ul... i M. S ul... W okresie 6 miesięcy adoptowali kilkanaście psów z różnych schronisk. Wszyscy nadużywają alkoholu. (...) Uwaga! Kobieta ma bardzo miły głos, którym zyskuje zaufanie" - takie wpisy można przeczytać w internecie.

- Ta lista to jedyna szansa, by zwierzęta nie trafiały w niewłaściwe ręce - tłumaczy Dominika Andrzejewska, wolontariuszka z "Medoru". - Zdarzały się sytuacje, że ludzie brali od nas psy, które potem trafiały do walk. Pewna para szukała rasowych czworonogów, które potem sprzedawała.

Nagminnie pracownicy schronisk mają do czynienia z osobami, które psy porzucają, lub zaniedbane, zagłodzone zwierzęta same od nich uciekają. Dzięki czipom udaje się poznać dane ich właścicieli.

- Często zdarzają się też ludzie, którzy przychodzą wymienić psa na innego. I to po kilka razy - mówi Bogumiła Skowrońska, dyrektorka schroniska przy ul. Marmurowej w Łodzi. - To brak odpowiedzialności! Był też człowiek, którego adoptowane u nas psy ginęły w dziwny sposób. Na razie nasza lista jest do użytku wewnętrznego, ale szukam przepisu prawnego, który umożliwiłby jej upublicznienie w internecie.

Zdaniem Joanny Kąckiej z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, publikowanie danych osobowych bez wiedzy i zgody ich właścicieli jest naruszeniem prawa.

- Na coś takiego może być tylko zgoda sądu - tłumaczy. - Zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych, ktoś, kogo nazwisko trafi na tę listę i zostanie upublicznione, może pozwać schronisko do sądu z powództwa cywilnego i sprawę wygra.

Czytaj także: W Łodzi gołębie jak u Hitchcocka...

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto