Polscy strażacy wyruszyli w sobotę (7 sierpnia) do Grecji, gdzie przez dwa tygodnie będą walczyć z pożarami lasów. Celem ich misji jest półwysep Peloponez.
Grecy złożyli zapotrzebowanie na pomoc strażacką przez ERCC (Emergency Response Coordination Centre). Poprosili o specjalne moduły do gaszenia lasów. Wytypowano strażaków z województwa mazowieckiego, łódzkiego, małopolskiego i wielkopolskiego. Z Łodzi wyjechał st. kpt. Aleksander Mirowski, który będzie oficerem łącznikowym. Jest jedynym strażakiem wysłanym z województwa łódzkiego.
St. kpt. Aleksander Mirowski na co dzień jest dowódcą zmiany w JRG 1 w Łodzi. Jest też członkiem Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej. Jest przeszkolony w organizacji międzynarodowych misji, ma też doświadczenie, bo brał udział w misji po wybuchu w porcie w Bejrucie.
- Najprawdopodobniej będzie służył jako oficer łącznikowy między dowództwem naszym i dowództwem lokalnym - wyjaśnia mł. bryg. Jędrzej Pawlak, rzecznik KW PSP w Łodzi. Jak dodaje rzecznik wyjazd na taką misję jest dobrowolny.
Odprawa strażaków z całej odbyła się w sobotę we Wrocławiu. Po sprawdzeniu sprzętu w drogę do Grecji wyjechało 143 strażaków i 46 pojazdów, w tym samochody gaśnicze, specjalne, dowodzenia i łączności, kontenery, quady, busy , autobusy i przyczepy.
Transport odbędzie się drogą lądową, dlatego w Grecji polscy strażacy będą dopiero w poniedziałek. Na miejscu sami muszą zorganizować sobie pobyt. Misja ma potrwać do 23 sierpnia.
To kolejna już zagraniczna misja w którą zaangażowana jest łódzka straż pożarna. Strażacy z Łodzi nieśli już pomoc m.in. po wybuchu w Bejrucie i po trzęsieniach ziemi na Haiti oraz w Nepalu.
W ostatnich dniach Grecję ogarnęła fala pożarów spowodowana utrzymującymi się upałami w granicach 40 stopni. Zginęły już dwie osoby. Podobna sytuacja panuje też w Turcji, dokąd również udali się z pomocą strażacy z Polski.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?