Łódź stoi na wodzie

Pod powierzchnią Łodzi znajdują się potężne zasoby wód geotermalnych, czyli ogrzewanych przez naturalne ciepło wnętrza Ziemi. Złoża wielokrotnie przekraczają potrzeby energetyczne miasta – poinformowali niedawno pracownicy Wydziału Komunalnego łódzkiego Urzędu Miasta.

Gorąca woda może służyć do ogrzewania mieszkań, obiektów sportowych. Z powodzeniem można ją wykorzystywać do celów leczniczych.
Pokłady gorącej wody pod Łodzią odkryto przypadkiem - na przełomie lat 70 i 80 podczas poszukiwania ropy.

Raporty z odwiertów leżały przez blisko 20 lat. Niedawno zajęły się nimi władze miasta. Coraz częściej poszukuje się źródeł odnawialnej energii. Z badań naukowych wynika bowiem, że „topnieją” zasoby tradycyjnych paliw: węgla i ropy naftowej.

Wśród naturalnych źródeł energii najczęściej wykorzystuje się: energię słoneczną, wiatr, wodę w elektrowniach wodnych i wody geotermalne. Dla Łodzi idealnym rozwiązaniem są wody geotermalnych. Z badań wynika, że w regionie łódzkim są zbyt słabe wiatry, a i tak brakuje miejsc, które byłyby odpowiednie do budowy wiatraków. Urządzenia te wydają bowiem dźwięki szkodliwe dla zdrowia, dlatego muszą znajdować się z dala od budynków mieszkalnych. Zbyt duże zadymienie przeszkadza w korzystaniu z energii słonecznej. W najbliższej okolicy nie ma warunków do budowy elektrowni wodnych. Łódź i jej okolice mają za to bardzo korzystne warunki do czerpania gorących wód.

Ostre wymagania co do wykorzystania energii z naturalnych źródeł stawia UE. Zgodnie z wytycznymi ekspertów, powinna ona stanowić 12 proc. energii wykorzystywanej w danym kraju.

Walory wód geotermalnych wykorzystuje się z powodzeniem w wielu krajach Europy m.in. we Francji, Turcji i Skandynawii.

Na podstawie map geologicznych pracownicy wydziału komunalnego i naukowcy z Politechniki Łódzkiej wskazali dla Łodzi sześć najbardziej korzystnych ujęć gorącej wody.

Znajdują się one pod Politechniką Łódzką, na Smulsku, przy ul. Ustronnej, ul. Traktorowej, na Teofilowie oraz przy ul. Wyścigowej. Miejscowości leżące w okolicach Łodzi także leżą na pokładach gorącej wody. Z powodzeniem energię można wykorzystać w Ksawerowie, Pabianicach i Zgierzu.

– Energii z wód geotermalnych nie sprzedaje się poza teren, na którym się ją pobiera. W regionie łódzkim z powodzeniem można ją czerpać. Z badań geologicznych wynika, że złoża wód geotermalnych występują od Szczecina, aż za Piotrków Trybunalski. Woda gorąca pod Łodzią ma stosunkowo wysoką temperaturę – mówi dyrektor Alina Giedryś z łódzkiego magistratu.

Wody geotermalne można wszechstronnie wykorzystywać. Z powodzeniem mogą służyć do ogrzewania budynków, obiektów sportowych – głównie basenów. Można je wykorzystywać do ogrzewania szklarni, sklepów. taka woda jest bardzo mocno zmineralizowana; można ją używać w balneologii, czyli dziedziny zajmującej się leczniczymi właściwościami wody.
Czy w Łodzi będzie wykorzystywana energia gorącej wody z Ziemi?

Zdaniem urzędników z Wydziału Komunalnego UMŁ istnieje „czujne” lobby patrzące nieprzychylnie na korzystanie z wód geotermalnych. W jego skład wchodzą zwolennicy innych rodzajów energii odnawialnej. – Główny argument, jaki przytaczają, to zbyt duże koszty. Na nasze zlecenie, Agencja Poszanowania Energii sporządziła analizę.

Gdyby korzystać z najnowszych technologii, to koszt naturalnej energii jest porównywalny z kosztem tradycyjnej. A przecież wody geotermalne mają niepodważalną zaletę: one nigdy nie stygną, prawidłowe wykorzystywanie sprawi, że ich zasoby są niewyczerpalne – mówi Alina Giedryś.

Zanim Łódź zacznie wykorzystywać wody geotermalne, niezbędne jest wykonanie odwiertu badawczego, opracowanie analizy ekonomicznej i programu zaopatrzenia gminy w energię cieplną. Kiedy dokumentacja będzie gotowa, inwestorzy mogą przystąpić do budowy ujęć wody. Na badania zdecydowała się Politechnika Łódzka. Znajdujące się pod nią złoże z powodzeniem pozwoli ogrzać i zaopatrzyć w ciepłą wodę kompleks akademicki. Gdyby odwierty potwierdziły, że pod miastem znajduje się dokładnie tyle gorącej wody ile wynika z raportów, w Łodzi możnaby wykorzystywać wody geotermalne już za trzy lata.