A to stanowczo zbyt długo, jak na zespół, który w tym sezonie miał walczyć o mistrzostwo kraju. Obecnie Lech traci do liderującego Śląska Wrocław dziewięć punktów. W stolicy Wielkopolski wre.
Zebrał się nawet zarząd klubu, który debatował nad trudną sytuacją. Stanowisko utrzymał Hiszpan Jose Maria Bakero, ale czas kolejnych rozliczeń nastąpi wkrótce. Zapewne szkoleniowiec dobrze zdaje sobie sprawę, że straci posadę, jeśli nie odniesie sukcesów w ostatnich tegorocznych meczach, a więc sobotnim z ŁKS i następnym z Zagłębiem Lubin.
Gdyby to zależało od kibiców, Bakero nie pełniłby już swojej funkcji od minionej niedzieli, kiedy jego drużyna przegrała w Poznaniu z Widzewem (0:1). Wściekli fani drużyny białymi chusteczkami, okrzykami adios i niecenzuralnymi przyśpiewkami chcieli pożegnać szkoleniowca.
Niezależnie od dyspozycji drużyny z Poznania to jednak łodzianie powinni zwrócić szczególną uwagę na Artioma Rudniewa. Napastnik Lecha zdobył jesienią czternaście goli, z czego aż trzy w pierwszym meczu tych drużyn (ŁKS przegrał 0:5). Już choćby z tego powodu nie trzeba bliżej przedstawiać łodzianom jego umiejętności. Także ŁKS ma swoje problemy. Ale jeśli fanów Lecha martwi jedynie forma drużyny, to w przypadku łódzkiej drużyny sprawa jest znacznie szersza. W zespole z al. Unii brak odpowiedniej sportowej dyspozycji jest pochodną problemów organizacyjno-finansowych klubu. Zawodnicy nie ukrywają, że ciężko pracuje się w tak specyficznej sytuacji.
Komfortowych warunków pracy nie ma nowy trener łódzkiej drużyny. Ryszard Tarasiewicz musi się wykazywać nie lada zdolnościami mediacyjnymi, a także pedagogicznymi, by zespół chciał normalnie ćwiczyć. Jakby tego było mało dodatkowo dochodzą kłopoty z kartkami i kontuzjami. Przeciwko Lechowi nie zagrają, muszący pauzować jeden mecz Michał Łabędzki i Marek Saganowski. Z kolei kontuzja wykluczyła Pawła Golańskiego.
Tarasiewicz czeka na swoje pierwsze zwycięstwo w ŁKS. Na inaugurację przegrał z Ruchem 0:3, a ostatnio zremisował z Jagiellonią 1:1. Pewnie sukces w Poznaniu smakowałby w szczególny sposób.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?