Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kto będzie woził łodzian po Piotrkowskiej? Rikszarze protestują

Redakcja
Adam Tubilewicz
Właściciele łódzkich riksz nie chcą zmian zapowiadanych przez UMŁ. Napisali w tej sprawie petycję do Hanny Zdanowskiej.

Firmy Frontex i AT Instytut wynajmują 30 z ok. 45 riksz, które jeżdżą obecnie po Łodzi. Konkurujący ze sobą na co dzień przedsiębiorcy wspólnie napisali petycję do władz miasta. Dokument podpisany przez 579 osób złożyli 24 września w biurze Hanny Zdanowskiej.

Tadeusz Frątczak i Aleksandra Tomczak-Hillebrand apelują do magistratu o nieorganizowanie konkursu na obsługę rikszami ul. Piotrkowskiej. Przekonują, że potencjalny zwycięzca przetargu nie będzie znał specyfiki miasta i realiów rynku. - Może się okazać, że po wyprodukowaniu nakazanej ilości 40 riksz firma zbankrutuje zaś łodzianie oraz turyści zostaną bez jakiegokolwiek środka transportu na Piotrkowskiej - czytamy w dokumencie.


Łódzkie riksze jak w Berlinie? Będzie rowerowa rewolucja na Piotrkowskiej


Właściciele jeżdżących po Piotrkowskiej riksz dodają też, że konieczność zakupu nowych wózków spowoduje podwyższenie opłat za przejazd. W zamian proponują wydanie wytycznych, które określą wymiary pojazdów, kolory oraz podstawowe wyposażenie. - Jako fachowcy z wieloletnim doświadczeniem w kwestii produkcji i wypożyczania riksz wyrażamy gotowość do udziału w przygotowaniu projektu tak, aby nabrał on kształtu satysfakcjonującego zarówno dla naszych klientów, Urzędu Miasta i dla nas - piszą przedsiębiorcy.

W magistracie nie zamierzają jednak rezygnować z projektu odświeżenia wizerunku riksz. - W pełni rozumiemy te obawy, natomiast łodzianom spodobała się nasza propozycja i będziemy w tym konsekwentni - mówi Tomasz Piotrowski, dyrektor Biura Prezydenta Miasta. - Uważamy, że firma, która otrzyma prawo wykonywania przewozów na 10 lat będzie stabilnym, poważnym podmiotem, który zaoferuje łodzianom przewozy w dobrej cenie.


Nowe łódzkie riksze zaprojektują studenci politechniki i ASP


Piotrowski dodaje także, że nic nie stoi na przeszkodzie aby do konkursu przystąpiły firmy obecnie przewożące pasażerów po Piotrkowskiej. - Zmiana może być trudna, natomiast komisja konkursowa na pewno nie dopuści do sytuacji, w której po Piotrkowskiej będą jeździć brudne, pstrokate i średnio bezpieczne pojazdy prowadzone przez osoby o nieestetycznym wyglądzie - dodaje.

Adam Tubilewicz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto