Wyszło na remis, a ogłoszono zwycięstwo Mariusza Pudzianowskiego. Powinni zarządzić trzyminutową dogrywkę. Tak się nie stało. Dlatego, żeby sprawiedliwości stało się zadość, uznano, że jest tak, jakby walki nie było.
Mariusz Pudzianowski komentuje unieważnienie walki z Thompsonem: – Nie jestem zadowolony z tego co się stało. Byłem przygotowany na dogrywkę. Miałem siły, żeby udowodnić w niej swoją wyższość nad rywalem! Cóż mogę zrobić. Sędziom głowy nie urwę. W każdej chwili mogę walczyć z Thompsonem.
Zobacz także: KSW 17: Pudzianowski pokonał Thompsona w łódzkiej w Atlas Arenie [WYNIKI]
Maciej Kawulski współwłaściciel KSW po unieważnieniu walki Pudzianowski – Thompson: – To pierwsza taka decyzja w historii MMA. Zrobiliśmy to w imię prawdy. Na pewno następną walką Pudzianowskiego w KSW nie będzie pojedynek z Thompsonem.
Mariusz Pudzianowski po unieważnieniu walki MMA Pudzianowski – Thompson: – Nadal będę współpracował z KSW i będę się rozwijał. Na razie właściciele nie zdołali skontaktować się z Jamesem Thompsonem i poinformować go o tym, co się stało.
Zobacz również:
KSW 17: Oficjalne ważenie zawodników w łódzkiej Elektrowni [ZDJĘCIA]
Gala KSW 17: Co krzyczał Thompson po walce z Pudzianem? [WIDEO]
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?