1 z 4
Następne
Ksiądz Michał Misiak zbiera datki dla sierot z Afryki. I oskarża kurię, że to się jej nie podoba
Ksiądz Michał Misiak, były wikariusz z Konstantynowa Łódzkiego od dwóch miesięcy przebywa w Afryce. Charyzmatyczny duchowny pracuje teraz w sierocińcu Dunia ya Heri w Tanzanii. Pomaga też mieszkańcom sąsiedniej wioski. Duchowny dzielił się swoimi afrykańskimi przygodami w mediach społecznościowych. I przy okazji zachęcił mieszkańców Łódzkiego do dobroczynności. Ks. Misiak zainicjował m.in. akcję kupowania materacy dla najbiedniejszych mieszkańców tanzańskich wiosek. Wierni z regionu łódzkiego mogą przelać 91 dolarów lokalnej firmie z Tanzanii, a ks. Misiak rozwiezie materace biednym. Chętnych nie brakuje. CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE