Krańcoofka - nowy pub przy Piotrkowskiej [zdjęcia]

Krańcoofka mieści się w piwnicy budynku przy ul. Piotrkowskiej 29 (wejście od Więckowskiego). Wielkie otwarcie pubu zostanie zorganizowane 11 października o godz. 18. Atrakcją wieczoru (od godz. 20) będzie koncert zespołu Earl Jacob. Na afterparty zagra Tisztelet Sound. Wstęp na koncerty jest darmowy.

Arabela Rally 2014, czyli kobiecy drifting i wbijanie gwoździ tłuczkiem [zobacz program]

Na cztery dni przed oficjalnym otwarciem po Krańcoofce oprowadził nas Tomasz Junde, pomysłodawca i właściciel lokalu. - Studiowałem teatrologię na UŁ, a od kilku lat jeżdżę w rajdach samochodowych. Chciałem stworzyć miejsce, w którym będę mógł połączyć obie te pasje.

W wystroju wnętrza na każdym kroku spotkamy nawiązania do motoryzacji. W największej sali w oczy rzucają się obite pomarańczową skórą fotele i kanapy samochodowe (m.in. z daewoo leganzy i audi A8), lampy zrobione z turbin oraz pufy z opon od wózków widłowych. Sala VIP oddzielona jest od reszty lokalu odsuwaną do góry bramą garażową, a siadających przy barze będą witać kasowniki.

Zobacz, jak wygląda wnętrze pubu:

Kliknij w zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie galerii:

Na sobotnim otwarciu będzie już można zobaczyć zamontowany na ścianie przód samochodu (marka pozostanie zagadką do chwili odsłonięcia). Na pozostałych ścianach pojawią się polskie i zagraniczne tablice rejestracyjne. Z kolei na niewielkiej scenie w głębi lokalu właściciele chcą organizować regularnie koncerty, pokazy filmowe i performance. Latem goście Krańcoofki skorzystają z ogródka letniego w podwórzu kamienicy.

Przy barze napijemy się piwa z nalewaka w cenie 5-6 zł. W sprzedaży będą także produkty browarów regionalnych i drinki z nazwami zaczerpniętymi ze znanych motoryzacyjnych filmów, jak np. "Tramwaj zwany pożądaniem", "Pan Samochodzik", czy "Szybcy i wściekli". Dla głodnych przewidziano tradycyjne hot-dogi, a dla kawoszy małą czarną z ekspresu.

Adam Tubilewicz