MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: Pogrzeb Pary Prezydenckiej - relacja

Ewelina Murzicz
Ewelina Murzicz
Prezentujemy przebieg uroczystości pogrzebowych Lecha i Marii Kaczyńskich w Krakowie. Na miejscu są nasi koledzy z mmkrakow.pl

Materiał stale aktualizowany

18.20 - Uczestnicy dzisiejszych uroczystości powoli opuszczają Wzgórze Wawelskie.

18.07
- Tłum oklaskami dziękuje orkiestrze wojskowej, która właśnie opuściła Wawel.


18.06 -
Brat, córka oraz wnuczka pary prezydenckiej odbierają kondolencje od przywódców państw zagranicznych.

17.59
- Delegacje władz państowych składają wpisy w księdze kondolencyjnej na Wawelu.

17.49
- Żołnierze przenoszą trumny Lecha i Marii Kaczyńskich do krypty, gdzie spoczną w przygotowanym wcześniej sarkofagu.

17.46 -
Prochem jesteś i w proch się obrócisz, ale Pan Bóg cię wskrzesi w dniu ostatecznym - tymi słowami metropolita krakowski zakończył modlitwy i pokropił trumny wodą święconą.

17.40
- Kard. Dziwisz przewodniczy modlitwom nad trumnami.

17.49
- Żołnierze przenoszą trumny Lecha i Marii Kaczyńskich do krypty, gdzie spoczną w przygotowanym wcześniej sarkofagu.

17.46 -
Prochem jesteś i w proch się obrócisz, ale Pan Bóg cię wskrzesi w dniu ostatecznym - tymi słowami metropolita krakowski zakończył modlitwy i pokropił trumny wodą święconą.

17.40
- Kard. Dziwisz przewodniczy modlitwom nad trumnami.

17.33 -
Trumny wniesiono do katedry wawelskiej, za chwilę liturgiczne pożegnanie prezydenta wraz z małżonką.

17.22 - Kondukt pogrzebowy pary prezydenckiej dotarł na Wawel.

17.12 - Rozpoczęła się fala powrotów. Dworzec PKP zalały już tłumy ludzi udających się w różne strony kraju.

17.08
- Orszak zbliża się do Wawelu. Ostatniej drodze pary prezydenckiej towarzyszy dźwięk dzwonu Zygmunta.

17.00
- Część uczestników mszy na Rynku Głównym przemieszcza się wraz z konduktem w stronę Wawelu, a część udaje się już do domu. - Przyszedłem na pogrzeb, choć nigdy nie byłem zwolennikiem Lecha Kaczyńskiego ani PiS-u. Ale ta msza to było wydarzenie patriotyczne, na którym musiałem być - przyznaje Maciej Kozłowski, student AGH. - To był nasz obowiązek jako Polaków, by pożegnać godnie swojego prezydenta - dodaje Halina Lemieszek. - Msza i atmosfera na Rynku była nie do opisania. Jestem bardzo wzruszona postawą krakowian - mówi.


16.59
- Lawety z trumnami pod kościołem św. Piotra i Pawła.

16.46
- Kondukt minął plac Wszystkich Świętych.

16.31
- Ludzie skandują: "Lech Kaczyński! Lech Kaczyński"

16.24 -
Tłum śpiewa hymn polski, który zagłuszają dźwięki orkiestry wojskowej. Zgromadzeni zaczynają klaskać, gdy rusza kondukt.

16.23
- Żołnierze układają trumny na lawetach wojskowych. Delegacje państwowe opuszczają kościół Mariacki.

16.21 -
Oklaski tłumów towarzyszą ostatniej drodze pary prezydenckiej.



16.16 -
Trumny pary prezydenckiej wyprowadzane są z Bazyliki Mariackiej.

16.10 -
Formuje się kondukt żałobny. Pojedynczy ludzie opuszczają płytę Rynku, kierując się w stronę Wawelu.


15.37 -
Nad trumnami przemawia Bronisław Komorowski.

15.33
- Kardynał Dziwisz prosi wszystkich o odśpiewanie "Boże, coś Polskę". Śpiewa cały Rynek, pieśń niesie się echem, nad głowami zgromadzonych powiewają sztandary. - Incredible! - komentuje grupa Anglików obecnych na Rynku.

15.26 -
kapłani rozpoczęli rozdawanie Komunii Świętej. Kardynał Dziwisz zaapelował do wiernych o przyjęcie sakramentu w godny sposób i umożliwienie sobie nawzajem przejścia bez przepychania.

15.19 -
Na Plantach pod Wawelem gromadzi się coraz więcej ludzi. Wkrótce wyruszy tam kondukt żałobny.

15.17 -
Chór śpiewa "Hosanna na wysokości", a zgromadzeni na Rynku unoszą flagi Polski i sztandary.

15.00
- trwa modlitwa wiernych. Wszyscy, którzy nie zmieścili się na Rynku, słuchają mszy w uliczkach bocznych, a nawet na Plantach.

14.55
- Homilię nagrodzono brawami.

14.45
- Rejon ulicy Krupniczej: ludzie spacerują jak w każdy słoneczny dzien. Restauracje też pracują normalnie. Nie czuć, że kilkaset metrów dalej dzieją się historyczne wydarzenia.

14.30
- 6 godzin stania w słońcu daje o sobie znać. Coraz częściej na Rynku zdarzają się omdlenia i zasłabnięcia. Dostarczana przez harcerzy woda znika w kilkanaście minut.

14.25 - Rozpoczynamy mszę świętą. W imię Ojca, Syna i Ducha Świętego - tymi słowami kard. Dziwisz zakończył przemówienie. Trwa koncelebra.

14.17
- Na Rynku tłum klaszcze po niemal każdym zdaniu kardynała, wyrażając aprobatę i solidarność. Przemówienie Dziwisza przyjmowane jest w ciszy przez delegacje państwowe, zgromadzone w Bazylice, a na zewnątrz towarzyszy mu jedna wielka owacja.

14.11
- Kardynał Dziwisz kieruje słowo wstępne do zgromadzonych.

14.07 -
Celebransi w uroczystym pochodzie wchodzą do Bazyliki Mariackiej.

14.00
- Rozpoczęła się msza żałobna, której przewodniczy metropolita krakowski, kard. Stanisław Dziwisz.

13.59
- Cały Rynek bije brawa, oddając hołd parze prezydenckiej.

13.54
- Przed kościołem Mariackim ludzie wyciszyli się. Ucichły śpiewy i rozmowy. Jedynie na obrzeżach tzw. szarej strefy nadal gwarno i panuje jeszcze nastrój piknikowy.

13.50
- W Bazylice Mariackiej za 10 minut rozpocznie się msza żałobna pary prezydenckiej.

13.48 -
Służby medyczne raportują o nielicznych przypadkach omdleń na płycie Rynku. Ludziom skończyła się woda, którą donoszą harcerze. Starsi skarżą się na bóle brzucha, głowy i kręgosłupa.

13.13 - Tłum w skupieniu oczekuje na mszę. W Bazylice Mariackiej trwa koncert filharmoników berlińskich, wcześniej śpiewane były pieśni żałobne.

13.01 -
Na Rynku Głównym trwa czuwanie. Zgromadzeni oczekują na rozpoczęcie pogrzebowej mszy św. o 14.

12.52 - Na Błoniach trwa msza święta. Z każdą chwila dołączają się kolejni uczestnicy. O 14 na telebimach rozpocznie się transmisja pogrzebu prezydenta RP.


12.29
- "Zginęli w służbie Ojczyzny" - takie nekrologi można zobaczyć w witrynach niektórych sklepów. Obok zdjęcia prezydenta Kaczyńskiego często pojawia się także nekrolog prezydenta Kaczorowskiego.

12.20
- Na Błoniach trwa msza święta, która zgromadziła wielu wiernych.

12.05 - Na Dworzec PKP w Krakowie wjechał pociąg z rodziną pary prezydenckiej oraz przedstawicielami władz państowych, którzy wezmą udział w uroczystościach pogrzebowych.

11.55 - Za 5 minut na Błoniach rozpocznie się msza święta. Ludzie gromadzą się pod ołtarzem.

11.51 - Prezydent Rosji wylądował w Balicach.

11.50 - Pojawił się też transparent o dość kontrowersyjnej treści: "Jaki prezydent taki zamach". Przywiozła go solidarność walcząca.. Jest to cytat z wypowiedzi Bronisława Komorowskiego, który powiedział te słowa po wizycie Lecha Kaczyńskiego w Gruzji. - Nie sugerujemy, że prezydent zginął w zamachu, a transparentem chcemy jedynie nakłonić ludzi do myślenia - powiedział nam Dariusz Olszewski, który na pogrzeb przyjechał aż z Chicago.

11.44 - na lotnisku w Balicach ląduje samolot z prezydentem Rosji, Dmitrijem Miedwiediewem.

11.43 - Na Rynku zgromadzeni śpiewają "Barkę".

11.20 - Ludzi przybywa nieustannie. Na Rynku wciąż jest jeszcze miejsce. Zamknięto już jednak dojście od ulicy Szewskiej. Obecnie znajduje się tam wyjście ewakuacyjne. - To dziwne, bo jest tu telebim i się marnuje - słychać niezadowolone głosy w tłumie.

11.18
- Bazylika, Bazylika - zaczęli skandować ludzie na Rynku Głównym, nie chcąc oglądać na telebimach programu stacji TVN z udziałem polityków. Po przełączeniu na zdjęcie prezydenta, rozległy się oklaski, a następnie tłum odśpiewał "Boże coś Polskę" oraz hymn narodowy.

11.10 - Na Łagiewnikach ludziom zaczęło już brakować wody - informuje Jakub Górniak, drużynowy z ZHR. Harcerze roznoszą darmowe butelki i rozdają je wśród tłumu.

11.09 - Przy Sanktuarium Miłosierdzia Bożego działa także punkt osób zaginionych. - Na chwilę obecną nikt się jeszcze nie zagubił - informują dyżurujący tam harcerze.

11.08 - Na Salwatorze mniejsze flagi sprzedawane są po 2 zł, a większe po 5. Na ul. Zwierzynieckiej kosztują już 10 zł. - Jeszcze bliżej centrum biało-czerwone kosztują już 20 złotych! - ostrzega starszy pan, który na zakup zdecydował się wcześniej.

11.07 - Razem z mężem postanowiliśmy przyjechać do Krakowa, by wspólnie z innymi przeżyć te chwile. Mamy nadzieję, że nasze dzieci będą z nas brały przykład. Mimo iż od tragedii minął już tydzień, wciąż ciężko nam się z nią pogodzić. Choć telewizja często kłamała i oczerniała prezydenta, my uważamy, że był jednym z najlepszych przywódców naszego państwa, twardym negocjatorem i dzielnym patriotą - uważa Bożena Wrona, 50-letnia mieszkanka Brzeszcza-Jawiszowice, która ogląda uroczystości na telebimie w Łagiewnikach. - Wawel jest najbardziej odpowiednim miejscem na pochowek dla pary prezydenckiej. W tym ostatnim pożegnaniu chcemy szczególnie wyrazić swoją solidarność z ofiarami katastrofy - dodaje Bożena.


10.47
- Przy Sanktuarium Miłosierdzia Bożego handlowcy postanowili wykorzystać sytuację i otwarli punkty z pamiątkami oraz bufety. - Będziemy otwarci do ostatniego klienta - zapowiadają. Nic jednak nie wskazuje na to, aby miał dzisiaj paść rekord sprzedaży, ponieważ zaledwie garstka ludzi zatrzymuje się przy stoiskach.



10.30
- Trumny pary prezydenckie wnoszone są do Bazyliki Mariackiej, gdzie rozpocznie się pogrzebowa msza św.

10.28
- Coraz więcej ludzi gromadzi się w Łagiewnikach. - Gdziekolwiek, ale chcę być. Nie miejsce jest w tej chwili najważniejsze - mówi pani Krystyna, która ze skupieniem śledzi na żywo relację z przywitania ciał pary prezydenckiej przed kościołem Mariackim.

10.21
- Kardynał Stanisław Dziwisz przywitał trumny przed Bazyliką Mariacką. Kantor śpiewa pieśń: "Bóg miłosierny daje odkupienie".

10.17
- Karawany pary prezydenckiej przez ulicę Grodzką wjeżdżają na Rynek Główny.

10.16 - Kondukt wjechał na ul. Franciszkańską.

10.14 - Kondukt nie zatrzymał się na Salwatorze. Właśnie mija most Dębnicki. Ludzie klaszcząc, witają parę prezydencką w Krakowie. Obydwa karawany z trumnami Lecha i Marii Kaczyńskich obrzuco kwiatami.

10.09
- Dzwony na Salwatorze obwieszczają zbliżający się kondukt.



10.05
- Na Rynku sytuacja staje się napięta. Ludzie zaczynają się kłócić o miejsca. - Tu są miejsca stojące, nie siedzące, proszę pani! - zwracają uwagę siedzącej dziewczynie.

10.02 - Kondukt na ul. Księcia Józefa

9.52 - Kontrole na Rynku są skrupulatne. - Wniosłem paczkę z chipsami, już otwartą. Policjant od razu zajrzał do środka i potrząsnął, czy czegoś tam nie ma oprócz chipsów - mówi Paulin, student UJ.

9.43
- Na Rynku spokojnie, tłum dalej powiększa się, przybyli jedzą śniadanie, rozmawią. Służby na bramkach zabierają termosy przed wejściem na płytę. Można wnosić ze sobą tylko butelki plastikowe. Woda dla zgromadzonych na Rynku ma być dostarczona między 12 a 14.

9.39 - Konwój wjechał na autostradę A4

9.38 - Wzdłuż ul. Kościuszki na Salwatorze oczekują już tłumy ludzi. Wielu rzuca kwiaty na jezdnię, aby uhonorować wjazd pary prezydenckiej.

9.30 - Kondukt pogrzebowy wyjechał z Balic do klasztoru ss. Norbertanek na Salwatorze.

9.26
- Warta strzelców podhalańskich wita trumny pary prezydenckiej na lotnisku Balice.

9.24 - Na Rynku tłum powiększa się z minuty na minutę.



9.10
- Na lotnisku w Balicach wylądował samolot z trumnami pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich

8.46
- Salwator czeka na kondukt żałobny. Nie ma jeszcze tłumów. Panuje dezinformacja. Ludzie nie wiedzą, czy trumny zostaną tu przekładane na wojskową lawetę, według pierwotnych zapowiedzi, czy też przejadą całą trasę w karawanie, jak wczoraj wieczorem informowały niektóre media. Ze szczątkowych informacji policji wynika, że bardziej prawdopodobna jest ta pierwsza możliwość.



8.44
- Pojawiają się pierwsze flagi z napisem Solidarność oraz transparenty z portretami pary prezydenckiej. Przybyli ludzie z Łukowicy oraz okolicznych miejscowości. Wszyscy spokojnie czekają na rozpoczęcie uroczystości.



8.34
- Na Łagiewnikach zaczynają się gromadzić ludzie. Całe rodziny przychodzą z krzesłami i prowiantem, by wspólnie uczestniczyć w uroczystościach pogrzebowych pary prezydenckich. Punkty medyczne, straż pożarna oraz policja od samego rana dbają, by zapewnić zgromadzonym bezpieczeństwo.

8:25 - Samolot wystartował.

8:19 - Z warszawskiego lotniska Okęcie startuje samolot do Krakowa, z trumnami pary prezydenckiej na pokładzie.

8.00 - Wzdłuż ulic Grodzkiej i Franciszkańskiej ustawiają się już tłumy ludzi, którzy chcą powitać kondukt prezydencki. Jest on spodziewany w tym miejscu przed godziną dziesiątą. Porządku pilnuje policja i żandarmeria. Radiowozy ustawione są niemal na każdym skrzyżowaniu.

Ludzie oczekują przy trasie konduktu. Tramwaje nie kursują na Salwator.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto