Krajowa Izba Mody żegna się z Białą Fabryką

Krajowa Izba Mody przenosi się do Akademii Sztuk Pięknych. Z siedzibą przy ul. Piotr-kowskiej pożegna się na początku listopada. Ostatnią imprezą będzie konkurs dla projektantów Moda Folk, którego finał zaplanowano na 26 października.

Dlaczego modowe centrum zawędruje w mury akademii plastycznej? Najbardziej prozaiczny powód to zły stan budynków w dawnej Białej Fabryce. Docelowo KIM będzie miał swoją siedzibę w nowiutkim budynku Centrum Promocji Mody, które do 2011 roku ma stanąć na terenie Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi, tuż przy budynku uczelni.

- To będzie nowoczesna aula, przystosowana do organizowania pokazów mody, z dużym wybiegiem, z garderobami - mówi Magdalena Janus-Hibner, prezes KIM. - Nareszcie Łódź będzie miała profesjonalne centrum mody. Dotychczasowa siedziba była za mała dla naszych działań, a do tego jej stan techniczny pozostawiał wiele do życzenia.

Zanim stanie nowy budynek, KIM przeniesie się do ASP. Tam będą prowadzone warsztaty. Sale na pokazy trzeba będzie na razie wynajmować w mieście.

Nowe centrum mody powstaje dzięki inicjatywie klastra tekstylno-odzieżowego, w skład którego oprócz ASP i Krajowej Izby Mody wchodzi Wydział Inżynierii i Marketingu Tekstyliów Politechniki Łódzkiej.

- Łódź ma nie tylko korzenie włókiennicze, ma też najstarszą uczelnię kształcącą projektantów, menedżerów z branży tekstylnej, wkrótce będzie miała nowoczesne centrum mody - mówi Agnieszka Grochulska, kanclerz Akademii Sztuk Pięknych. - Myślę, że z takim zapleczem dla Łodzi otwiera się szansa, by powalczyć o miano polskiej stolicy mody, na czym bardzo nam zależy.

Czy Łódź rzeczywiście ma szansę, żeby powalczyć o miano polskiego Mediolanu? Profesor Izabella Krucińska, dziekan Wydziału Inżynierii i Marketingu Tekstyliów mówi, że to zadanie dla kilku instytucji. - ASP i Krajowa Izba Mody mają przed sobą poważne zadanie. To od nich zależy, czy uda się wypromować Łódź jako najnowocześniejszą bazę do organizowania pokazów mody i rozmaitych imprez z branży odzieżowej - mówi profesor Krucińska. - Ale poważne zadanie w obrębie klastra ma też politechnika. To my jesteśmy zapleczem naukowym, my pozyskujemy do współpracy firmy z branży odzieżowej i tekstylnej i to do nas należy przekonywanie ich do najnowocześniejszych technologii z branży odzieżowej.

Centrum Promocji Mody ma stanąć tuż obok budynku ASP. Koszt jego powstania ma wynieść koło 50 mln złotych, zdecydowana większość ma pochodzić z funduszy europejskich. Ma być najlepszą i najnowocześniejsczą bazą dla organizowania pokazów mody w Polsce.