W ostatnim czasie łódzcy policjanci odnotowali kilka kradzieży psów rasowych. Przełom w śledztwie nastąpił 5 lipca, kiedy to mundurowi zatrzymali pod hipermarketem naTeofilowiedwóch młodych chłopców. Rozpoznano ich jako sprawców kradzieży yorka sprzed jednej z aptek. Okazało się, że złodzieje mają po 11 i 14 lat oraz są mieszkańcami powiatu poddębickiego.
Psy znaleziono w Poddębicach
Po tych ustaleniach w akcję włączyli się też poddębiccy policjanci, którzy przeszukali posesję młodocianych przestępców. Tam też znaleźli ponad 30 psów różnych ras, wśród nich były m.in.yorki, golden-retrievery, pinczerki i ratlerki.
Sprawa stała się jeszcze bardziej podejrzana, gdy właściciele posesji nie potrafili jednoznacznie wyjaśnić skąd pochodzą czworonogi. Matka chłopców poinformowała stróżów prawa, że psy kupował jej mąż na łódzkich targowiskach i giełdach. Prowadził, bowiem pseudohodowlę, a szczeniaki, które się rodziły miały trafiać do dalszej odsprzedaży.
Nie przyznaje się do kradzieży
Skradzione psy zostały przekazane do hotelu dla zwierząt w Łodzi. Policjanci obecnie ustalają prawowitych właścicieli czworonogów. Do tej pory do swoich domów wróciło już pięć zwierzaków.
Do kradzieży przyznał się tylko starszy sprawca. O jego losie zadecyduje sąd rodzinny. Prowadzący sprawę nie wykluczają, że zarzuty w tej sprawie mogą usłyszeć także rodzice chłopców.
Czytaj także:
- Eksmisja lokatorów na Więckowskiego przez antyterrorystów
- Akcja CBŚ w Łodzi. Zlikwidowali nielegalną fabrykę papierosów
Zobacz też na MM Łódź
.
Dołącz do nas na: | ||
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?